Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Osoby:

.

Pan - Wielki Brat

Właściciel pojazdu - wykonawca woli.

Woźnica - najemnik.

 

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Była, jest i będzie taka kolej rzeczy,

ustanowiona nie dziś i również nie wczoraj.

Bez powyższych zasad - utopijne mrzonki.

 

Nikt więc tutaj z przytomnych temu nie zaprzeczy,

że musi istnieć nader zgodny chorał,

w którym to zagoszczą na świecie porządki.

 

Możemy tu ponarzekać, że to nie my - Pany

i nadal być woźnicą.

Również rzadko kiedy, właścicielem zaprzęgu towar przewożącym.

 

Czy zatem każdy z nas jest więc pokarany

za złą karmę rodziców, cierpiących od biedy,

więcej dla swych potomków zrobić nie mogących?

 

Sami też nie zmyślajmy przed sobą i światem;

że się nas nie docenia, lub poniekąd gardzi.

 

Zawsze hardzi, tak od urodzenia wpisani

w dziejstwo tu się dziejące.

Nie zastąpisz płaczem swoich trosk i kłopotów.

 

Tym więc bardziej twardzi być powinniśmy

- by nie być przegrani ...

~

Opublikowano

Rozumiem przekaz i podoba mi się puenta, ale... w wierszy czuję jakiś rytmiczną huśtawkę. Początek wydaje się uporządkowany, ale później rytm się rozjeżdża...

 

Zgadzam się jednak, że musimy być twardzi. Chociaż ja to akurat kulą w płot...

Opublikowano

"sie zgadzam" z Twoją oceną - lecz moje zamierzenia były właśnie takie - porządek w pierwszych czterech strofach, czyli rymy co trzeci wers - a następnie przejście do tekstu wolnego, mniej uporządkowanego. Zamiar ten miał odzwierciedlać "ducha" wiersza.

Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...