Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Lądowanie nad rzeką Kebar

 

Kiedyś — lat temu wstecz tysiące 
zlądował, z przyczyn niepoznanych
w ogniu i grzmocie wielki obiekt —
dym niezidentyfikowany. 

 

Czterech w nim jakby ludzi jasnych, 
każdy miał cztery różne twarze:
orzeł od tyłu, człowiek vis-a-vis, 
byk był po lewej, a lew z prawej. 

 

Poczwórnoskrzydli, wśród rozbłysków, 
w miedziane obleczeni szaty, 
pod każdym koło z chryzolitu
i pełno w kole oczu jakichś.
                      
A nad głowami tych przybyszów
rosło sklepienie kryształowe, 
nad nim natomiast tron z szafiru, 
na tronie był znów jakby człowiek. 

 

I głos się rozległ tej persony, 
a syn człowieczy na twarz upadł:
„ja jestem Bóg twój, Pan Wszechmocny, 
od teraz rządzę wszystkim tutaj”. 

 

 

Edytowane przez Czarek Płatak (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

W 30 roku piątego dnia, miesiąca czwartego nad rzeką Kebar Bóg przemówił do Ezechiela i ukazał mu pierwszą z wizji, a dokładnie - chwałę swojego rydwanu/ orszaku. Odsyłam zainteresowanych do przeczytania 1 rozdziału ks. Ezechiela.  

Stworzenia, które Ezechiel zobaczył towarzyszyły orszakowi Jehowy- Boga Izraela. 

Opublikowano

Zrobisz jak zechcesz, ale żeby zachować zgodność z ks. Ezechiela, to w ostatniej zwrotce, czwartym wersie tak bym to widziała:

„od teraz wieszczę tobie tutaj”

„słuchaj, co ci oznajmiam tutaj”

ponieważ Bóg wyjawił prorokowi swój zamiar co do przyszłości.

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Księga Ezechiela jak już wspomniałem powyżej jedynie mnie zainspirowała, a dokładnie opis Chwały Pana, która jest jakby... No właśnie. Czym jest Chwała Pana i kim był przemawiający później do Ezechiela, z uporem maniaka powtarzający: 'ja jestem Pan, tak mówię ja Pan, ja jestem Wiekuisty, ja jestem Wszechmocny'? 

Ja mam swoje skojarzenia :) 

Nie wiedzę zatem potrzeby poprawek, bo w tym właśnie kierunku chciałem i poprowadziłem czytelnika, gdzie podążały me własne skojarzenia podczas lektury opisu Chwały Pana. 

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Tak, jestem osobą wierzącą, ale widzę, że Ty też czytasz i się orientujesz w Biblii. Dałam Ci serce za cztery zwrotki, bo pięknie opisałeś. Ostatnią czytam po swojemu. Ok? Pozdrawiam mięciutko, bo jeszcze żyję mchami :)

 

Edytowane przez MaksMara (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Znowu jestem zaskoczona... Można powiedzieć, że napisałeś streszczenie widzenia Ezechiela wierszem... Pierwsza interpretacja, jaka może się nasunąć, to swoista "Biblia pauperum" - przybliżenie maluczkim trudnej w odbiorze treści. Druga: znów dialog z samym sobą, chociaż tu mamy właściwie monolog: opowiedzenie wizji Ezechiela samemu sobie. Cel? Zmierzenie się z tematem. Czym była "chwała Pana"? Co to za "koła wewnątrz kół"?

Ciekawy temat!

 

Pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

...sugeruje czysto fizyczne i techniczne lądowanie statku kosmicznego istot pozaziemskich. Chwała Pana bowiem objawia się, zstępuje, promieniuje, ogarnia, ale nigdy nie ląduje. Wizja Ezechiela jest w ten sposób interpretowana przez Danikena i zwolenników jego teorii.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Robert Witold Gorzkowski  to prawda. Nie znałam Jej bliżej- gdzieś tam zetknęłam się pobieżnie oczywiście- ale dokładniej to w ubiegłym roku- po wręczeniu  Nike dla Urszuli Kozioł. "Raptularz" jest piękny- jak można tak cicho odchodzić.   I teraz do Ciebie Robert. Bardzo cenię skromność.  To jest bardzo piękna cecha. Wiem, tu na forum jest ktoś kto zaraz da po łapkach- tak na wszelki wypadek by za bardzo fajnie się nie poczuć. Ciebie zapamiętam całe moje życie- a wiersz o Krzyżu podziurawionym sumieniem niosę w sercu. Nie masz powodu by czuć się gorszym.   @Robert Witold Gorzkowski  jeśli chcesz to możesz A kiebi" albo któryś
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Mo so...Mo so... Zawsze wchodzisz w nie swoje buty? Zawsze tak miałeś?
    • Każdy z nas ma swoich ulubionych poetów, których w młodości się czytało i być może którzy wpłynęli na to, że z uporem maniaka siedzimy na tak niepopularnych w społeczeństwie portalach poezji. Jest to ograniczona liczba osób, ale pozytywnie zakręcona i trochę nie do końca twardo stąpająca po ziemi, czy dbająca o swoją twórczość. Dlatego powinniśmy odrzucić waśnie i pielęgnować w nas to co najpiękniejsze, abyśmy zachowali nasz piękny język wraz z dialektami dla pokoleń. Ja dodatkowo jeszcze mam takiego konika że i tych najmniej znanych poetów i tych noblistów zbieram wiersze i listy w oryginałach lubię ich mieć tak na półce jak i w sercu w smutnych chwilach pod ręką. Mam też osobistą prośbę jak ktoś chciałby mi swój wiersz napisany od ręki ze swoim podpisem ofiarować chętnie włączyłbym do swoich zbiorów oczywiście ja się odwdzięczę tomikiem moich bazgroł które kiedyś Maria Szafran mi wydała choć nie jest to poezja najwyższych lotów, ale zawsze miła pamiątka. przepraszam Aniu za to moje osobiste wtrącenie ale Ciebie pierwszą chciałbym poprosić o taką pamiątkę. Pewnie kiedyś moje zbiory trafią do muzeum i dla tych których to nie przeraża będzie miłym akcentem.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Marek.zak1Bardzo dziękuję :-)
    • @Łukasz JasińskiDzięki serdeczne.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...