Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wielkie serce sól we włosach

kochać umiesz  ale nie chcesz

zawsze wolna niezależna

kochasz morze kochasz przestrzeń

 

 czas ucieka ty z nim również

ale przed czym tego nie wiesz

co Cię goni o czym marzysz

wciąż od życia chcesz coś jeszcze 

 

czyś szczęśliwa to zależy

jak dziś szczęście można zmierzyć 

może warto wbrew wszystkiemu

skoczyć w otchłań w nią uwierzyć

 

 może ciągle on pamięta

 ten upojny ciepły wrzesień

 i choć umarł już w marzeniach

to na pewno przyjdzie we śnie

Opublikowano

Kiedyś chciałem ten tekst wysłać  innej Beacie-marcowej, ale albo zapomniałem, albo się bałem albo.. Może teraz.

Wszystkie Beaty są urocze i podobne do siebie (przynajmniej te które znam).

Jeżeli Beta uważa że to nie tak  to go błyskawicznie usunę.

 

                                                                                                                             pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Dzięki  MM. To nie wiersz to list ze sterty tych niewysłanych.

 

                                                                                                                                                             Pozdrawiam

Opublikowano (edytowane)

"Wielkie serce" kocha przestrzeń .., i może wydawać się otchłanią, w którą kochając je trzeba skoczyć... Taką wybrałam sobie myśl z Twojego wiersza, bo moje serce jest chyba też takie. Ono chce dawać wolność, nawet, jak bardzo, bardzo kocha i samo potrzebuje tej wolności, bo otwiera się szeroko na świat, nigdy nie mając go dosyć. Bardzo głęboko dotknął i poruszył mnie Twój wiersz. Dziękuję i pozdrawiam. :)

Edytowane przez Gość (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Oj Duszko, nie lepiej statystycznie.

Ten model jest bardzo skomplikowany. Coś nam umknęło i  po trzydziestu latach mamy dalej dylemat czy było warto - tak jak pisał Sted

 

 

                               Chyba lepiej jechać przez życie autostradą, a nie krętymi bieszczadzkimi drogami.

 

                                                                                                                     pozdrawiam

 

                                    

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Skąd ja to znam. Niestety teraz era e-semesów,  a ich zapis mają tylko służby.

 

                                                                     

 

                                               Pozdrawiam

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Niestety tak. Zapis każdej rozmowy telefonicznej, e-semesa ,e- maila jest archiwizowany i odpowiednie służby mają do tego wgląd.

Takie czasy - taka demokracja. A dla mas jest RODO.

 

                                                                                                                   Pozdrawiam

Opublikowano

Piękny!!!

W imieniu Beat z serca dziękuję.
(Ciekawe czy któryś odważy się podejść, choćby we śnie. A co do chcenia czy bycia z kimś to nie kwestia intencji, raczej braku umiejętności. Nagle to co proste staje się kosmiczne. I kosmicznie trudne.)

Ściskam ciepło, bb

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Nie do końca.

Parę lat temu , sierpień , gdzieś nad morzem urwałem się z nudnego spotkania.

Wiedziałem , że kiedyś mieszkała tu osoba bardzo mi bliska -Beata.

Nie widzieliśmy się ponad dwadzieścia lat .  Była północ.

Zadzwoniłem, że spaceruję po plaży. Przyszła. Rozstaliśmy się o 7 rano.

Ten wiersz był dl niej ale nie wiem czemu wylądował w pliku" nie wysłane".

Może kiedyś jej wyślę. 

 

  Dziękuję za komentarz i pozdrawiam.

 

Nie ma trudnych spraw. Tylko czasami boimy się co dalej.

 

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Dziękuje Waldemarze za komentarz .Może kiedyś dotrze do adresata.

 

                                                                                                 Pozdrawiam

Edytowane przez Andrzej_Wojnowski (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Dziękuje Anno za komentarz.

To pisały emocje stąd pewne niedociągnięcia.

Jak zdecyduję się go w końcu wysłać to poprawię.

                                                                                                                                pozdrawiam

                                                                      

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Dziękuję za komentarz.

Czy żal. W pewnym sensie tak. Najgorsze jest jednak to pytanie, które czasami szepcze do ucha :

"Czy mogło być inaczej?"

                                                                    Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Roma Ależ mnie zaskoczyłaś! :))) Nie spodziewałam się, że taka prosta czynność, jak wspólne czytanie wierszy, dostarczy tak pięknych słów. Mój luby był i jest pierwszym czytelnikiem tego, co napiszę. Już dawno zwolniłam go ze stanowiska recenzenta (był i jest kompletnie nieobiektywny!). Dlatego "męczę go" wierszami innych autorów, tych, których sama cenię.:)) Ale "jego męka" i moja przyjemność z czytania, połączyły się w fajną formę wspólnego spędzania czasu. I to tylko tyle. Natomiast cieszę się, że Ty się cieszysz jako autorka niebanalnego i nieoczywistego utworu, który wywołał tyle fantastycznych emocji. Pozdrawiam ps. To już nie pierwszy Twój wiersz, który wspólnie podziwialiśmy. Mój małżonek najbardziej zapamiętał "a niech mnie" , nawet powtarza teraz "kurde blaszka!" A ja zastanawiam się, czy nadał mi nowe imię - blaszka.
    • I nastała szaruga przyćmiona jak ból głowy dach dudni w deszczu strugach dnia jednakie połowy   Czas godziny przeżuwa skazany na ściskoszczęk kukułka się wykluwa a w głosie słychać obrzęk   To z wiersza: cóż po chlebie kiedy nie smarowany – w jednym wersie pisany ten cytat tam był – niebem  
    • Cisza nie krzyczy — tylko tnie, gdy ból się gnieździ tam, gdzie nikt nie chce. Nie widać krwi na myślach dnia, choć serce pęka raz po raz.   Ostrze to lustro — odbija lęk, ten, co się czai w środku mnie. To nie o śmierć tu chodzi, wiesz — to próba, by poczuć coś jeszcze.   Skóra pamięta, choć rana się zasklepi, a noc, jak matka, tuli do ciemności. Nikt nie rozumie… lecz może ktoś spyta: „Czy boli cię dusza?” — choć raz, choć coś.   Nie chcę cię straszyć, nie chcę cię żegnać, tylko usiąść obok — nie oceniać. Bo nawet w szramach bywa sens, choć prawdziwe ukojenie ma inny kres.
    • @Migrena ależ oczywiście, że kocham Polskę, ale mówić że ksenofobia nie ma się w Polsce dobrze, to nie patriotyzm - to głupota.
    • @Roma a ja do Slipknota dodał bym jeszcze myśli Children of Bodom Angels Don’t Kill: Tak to rozumiem oczywiście z męskiego punktu widzenia. Twój tekst świetny.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...