Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

W zakamarkach duszy


Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Co mi nie pasuje.

Zakładając, że dobrze odczytałem przesłanie Nie kierujmy się stereotypami, bo dobro jest w każdym z nas, czyli idąc tym samym tokiem myślenia i w żebraku i w człowieku. Brzmi dziwnie jakby żebrak nie był człowiekiem.

 

Widziałam człowieka, który gonił szczęście,
chciał złapać za poły, przytrzymać, uściskać,
a ono spłoszone ciągle uciekało
na przełaj, przez pola, góry i urwiska.

Widziałam drugiego, który schodził buty,
codziennie wędrował po omacku, boso,
stopy pokaleczył o progi wysokie,
opatrywał rankiem życiodajną rosą.

Widziałam motyla z poranionym skrzydłem,
chciał wzbić się do lotu, lecz nie miał już siły.
Człowiek bez butów, goniący za szczęściem
zobaczył, przystanął, zniżył się, pochylił.
 

To subiektywna opinia i zakładając, że jest ich dwóch. 

Pozdrawiam

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez 8fun (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Tu masz zdecydowanie rację. Powiem w sekrecie, że też o tym myślałam, tylko nosiłam się z zamiarem tak napisać:

Widziałam młodzieńca, który gonił szczęście / tylko młodzieniec,to tak archaicznie. Co myślisz? Ewentualnie zmienię na drugiego.

Edytowane przez MaksMara (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Myślę, że dobrze jak wiersz można róźnie interpretować. Ty tak to widzisz, ja ciut inaczej. Dla mnie człowiek goniący za szczęściem, to więcej niż dążący do celu, ponieważ nie każde zdobywanie szczytów/celów daje szczęście. Często tak jest, że coś osiągniemy,  mamy to ..... i co, nagle czujemy pustkę, rozczarowanie. Dlatego dla mnie szczęście, to coś więcej niż awans zawodowy, tytuły, prestiż, ...... Ale to moja subiektywna opinia i nikomu jej nie narzucam. 

Natomiast z żebrakiem wstrzeliłeś się w sedno. Tu miałam na uwadze człowieka bezdomnego, którego celem jest przetrwanie.

Pozdrawiam :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Oj, musi być wściekły!

wyraz "часы" (czasy)po rosyjsku, to zegarek,

więc napisałaś polityczny wierszyk o rosyjskim kurierze

z czasów wojny. Co prawda o DHL jeszcze nie słyszał, ale

u jejo czasow było oczień mnogo na rukach,

tolko wsie tiepier słomannyje.

Pazdrawliaju

;))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...