Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

chowają mnie w szufladach niepamięci w stosach
książek które przetrzymują skarmelizowane łzy
w tomikach wierszy gałązki warkoczy
na pocztówkach moje imiona które już wyblakły 
oderwali ode mnie tożsamość 
jestem kodem 
zlepkiem cyfr 
przypieczętowanymi ich nazwiskiem w kolorze czerwonym
ostrzegawczym
codziennie rano włosami wycieram sztućce 
a mokrymi opuszkami palców zbieram lepki kurz
plastrami światła karmię swoją duszę
wieczorem
dostaję wypłatę w postaci pastylek 
na moje szaleństwo
a ja tylko 
jestem

Opublikowano

Szkoda, że bez tytułu. Pierwsze słowa super... "chowają mnie w szufladach niepamięci"... 

ale pierwsze, co mnie odrzuciło, to... włosami wycieram sztućce... dla mnie, nie do przyjęcia.   

Treść trąca klaustrofobiczną atmosferą, jakby peel/ka - był/a w zamknięciu. Wersyfikacja, wg mnie, do korekty,

niektóre określenia trudno mi ułożyć w mojej głowie.
/oderwali ode mnie/ tożsamość  . . . . . . . . a gdyby, zerwali ze mnie.

Serdecznie pozdrawiam. 

Opublikowano

Przychylam się do zdania Naty_Kruk odnośnie do wersyfikacji,

też uważam, że korekta winna być. Natomiast frazy typu

włosami wycieram sztućce czytam z poprawnym odbiorem :)

No i mam alergię na wyrazy typu łzy, dusza, serce - a jak już skrwawione serce,

to masakra.

Mnie ten wiersz podoba się.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Sarkastyczny uśmiech głupca, jesteś taki śmiały. Wszystko to iluzja, tarcza, co zatrzymuje strzały, by świat nie wiedział, jak naprawdę jesteś mały. Mur, który chroni to, co tak bardzo chcesz ukryć, łatwo byłoby skruszyć, gdybyś choć na chwilę opuścił wartę, przestał zgrywać bohatera i pozwolił nam zacząć od zera. Wiedziałbyś, że jesteśmy tacy sami — wzbraniamy się przed łzami, chronimy kłamstwami. Choć wiem, że to oznacza serię pocisków w dłonie tak pełne odcisków, wiedz, że jestem obok. Nie musisz być jak posąg. Pozwól mi być bohaterem, twym szczęśliwym zakończeniem
    • Nieskończoność należy pomierzyć, temu cos uszczknąć, bo się nie należy... Pzdr.
    • Umieram - przebita obłokiem Rogatki podświadomości.  Ktoś dostał awizo z moim zniknięciem Uwaga: fatamorgana!  Brak obojętności.  Budzę się we fiolecie Wielu rzeczy nie pamiętam Do kilku - nie można mnie zmusić Knebel ustom nic nie da: wolnością też można dusić Smutne to:  poddajemy się - na mapie każdego świata I nie płacimy pieniędzmi:  spłacą nas dni, miesiące i lata w połowie - zmarnowane: ''Czy znajdę w końcu szczęście?''   przez takie trywialne pytanie ... 
    • Najgorszy architekt - czas. Rzeźbi fundamenty z oszustw i spękanych głazów. Życie to bezustanne umieranie, nawet jeśli się ma własnego "koucza" czy metr kwadratowy w Château d'Armainvilliers. Nawet - jeśli urodziłeś się na przełomie dzisiaj i wczoraj. Życie to rzeka, która prędzej czy później porywa wszystkich. I nagle masz o -dziesiąt lat więcej. I już nie jesteś w "mejnstrimie." Przepiękne akwarele, pastelowe pastisze bezludnych wysp w miejskich dżunglach.  Huśtawka nastrojów - na której człowiek siedzi sam jak ten palec.  W tle - karuzela sklecona z zerwanych mostów. Zrobię im fotkę. Kwiecień przemknął niezauważony,  wiosna po raz kolejny nie złapała bukietu. Piosenki mimo to - piszą się same, piosenki - pełne puchu, piór (wiecznych) i (wiecznych) niedomówień. Balony w kształcie serca w cudzym oknie na świat. Nie wiem, czy dziejemy się naprawdę, ale od tej chwili chyba nawet w nic ...   Zacznę sobie wierzyć.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...