Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

chodź, zapalmy i nie mówmy choć przez chwilę o miłości
chcę odetchnąć, chcę odpocząć i zapomnieć o bliskości
w świetle świec chcę tylko lizać swoje rany
i nikogo nie nazywać ukochanym

 

w łóżku obok leży kilka książek tylko
znowu zasnę, lecz jedynie z tą pastylką 
pod językiem
chłodny wiatr, nie pocałunek zbudzi z rana
a na spacer w nasze miejsca pójdę sama
towarzyszem w nocy będzie tylko ciemność
i dopadnie mnie melancholijna senność 
tak jak zwykle


 

Edytowane przez Nyctophile (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dziękuję za wskazówkę, w sumie zdecydowanie wolę taką formę wiersza, ale jakiś czas temu został mi wytknięty brak interpunkcji :D

Pozdrawiam. 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Szanowny Panie, toż to tylko zabawa poezją, może jak nabiorę wprawy, zacznę przejmować się takimi rzeczami, jednak język polski jest dzięki bogom dość elastyczny jeśli chodzi o składnię :)

Pozdrawiam. 

Opublikowano

Przepiękne usprawiedliwienie na bylejakość.

Język polski jest rzeczywiście elastyczny i można byłoby tak napisać,  gdyby cała forma tego wiersza była w takim stylu.

A tu wyskoczyłeś z tym "tylko"  jak Filip z konopi.

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Chętnie przyjmę wobec tego wersję alternatywną, dzięki której ten wiersz, któremu poświęciłam całe pięć minut będzie odrobinę lepszy :) jakieś sugestie? 

Swoją drogą, mam wrażenie, że jeśliby akcent w zdaniu położyć na "książek ",to nieszczęsne "tylko" jest usprawiedliwione, ale pewności nie mam.

Edytowane przez Nyctophile (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...