Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A jeśli już śmierć?...to nic

Może tam po drugiej stronie

Ten straszny ból serca

W końcu ustanie

Przytulę moje dziecko

Będzie spokój święty i cisza

Jak w niebie

A może Anieli z uśmiechem szyderczym

Zepchną mnie natychmiast

W piekielne otchłanie

Za ten moment cudu

Miłości do Ciebie

Za który ludzie już tu na ziemi

Ukamieniowali nas

Złymi słowami...

Wciąż pamiętam

Twój wyjazd-ucieczka

Niespodziewanie koniec nie ma

Mój krzyk rozpaczy

Poszarpał niebo

Na niebieskie kawałki

Rozstąpiła się ziemia pod stopami

Tylko chmury

Ulitowały się deszczem

Spłukując łzy

Zostałam sama pod kamieniami...

Aniołów zastępy

Z zapędem morderczym

Białymi rękami łamały mi serce

Podśpiewując Psalmy

I złowrogo szepcząc

Za miłość nie w porę

Za zejście w złą stronę

Płacz

Dobrze ci tak...

A jeśli już śmierć?...to nic

Pomimo życia trudnego

Pięknego smutnego strasznego

Urazy do Boga nie chowam

Nie mam żalu do Ciebie

Nawet już nie mam do siebie

Chwile dobre i złe

Niech zostaną we śnie

NIE ŻAŁUJĘ NICZEGO

Kochałam...więc żyłam naprawdę...

Opublikowano

Witaj -  chylę czoła przed tym wierszem - a zakończenie cudowne wręcz...

                                                                                                                                       Udanych chwil życzę

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnie komentarze

    • jesteśmy między ciszą a rozszeptem nieśmiałym niczym jeszcze przez chwil parę   nawet nie słowem nie przedtem niesensem   twym niczym któremu musisz dać wiarę   będziemy wierszem szmeranoszemranym wybranym spomiędzy szeptu i ciszy   nie tylko słowem a zapamiętaniem   przedtem i teraz niesensem logicznym      
    • @Berenika97 jeszcze dopiszę dwa wersy do tej zwrotki a puenta jest jakby połączona z górnym wersem odnośnie wyższego celu w kontekście wjery jakim kieruję się ta postać
    • Życiostajność "Jeśli chcesz rozśmieszyć kota, opowiedz mu o swoich planach" fraza-przekrętas, tylko dla ciebie. we wczorajszej baśni, tuż przed nastaniem świtu diabeł-Kopciuszek wybiegł spłoszony gubiąc na schodach lewe kopyto. śmieszne, prawda? dzisiaj opowieść mutuje, na jedną noc zmieniam się w niepoprawnego menofila. i częstujesz mnie różyczkami, rozsiewasz je po mojej bieli. zaraz zjawią się posłannicy nieco przyblakłego mnie-księcia, okaże się, że to mi brakuje części nogi. złotooki, przycupnięty w kącie kot będzie patrzeć ze zgrozą, jak żołdacy wyciągają mnie z pokolorowanej pościeli na kolejny bal bez morału (jest zdecydowanie za wcześnie na tak poważne i parszywe słowo jak koniec, a je właśnie zapowiadałoby umoralniające puencisko). kim będziemy, w które rejony, na łąki usiane jakimi rodzajami kwiatów rzuci nas wyobraźnia? Rafał (Florian Konrad) Ganżuk  
    • przed lustrem stoi strach myśli bać się czy nie tego co widzę   przecież moja twarz nie jest łatwa nie do głaskania   stoi przed lustrem i kombinuje jak na  siebie patrzeć by nie przegrać 
    • @Berenika97 Dziękuję 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...