Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

umarłem kilka lat temu

gdzieś przy kawie w mc donaldzie

choć ciało wstało ja zostałem

na stałe

 

jak odzyskać samego siebie

 łatwo mówić depresja

kiedy rak szczypcami dotyka

zawłaszczyć chce ciało i umysł

 

nie rób uważaj jak się czujesz

rytm wpada w ucho

zamykasz oczy nie słuchasz

pieprzyć otwieram wstaję

 

wyleżę się w trumnie a póki co

kosztuje twych ust

                                   bo kocham

Edytowane przez Marcin Krzysica (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

umarłem kilka lat temu

przy kawie w mac donaldzie

oddech uleciał, zostałem z ciałem

które rak szczypcami dotyka

 

jak odzyskać samego siebie?

oto jest pytanie

depresja odpowiedzią

zwłaszcza gdy ciało i umysł

pyta jak się czujesz?

 

rytm wpada w ucho

zamykam oczy, nie słucham,

pieprzyć!

otwieram, wstaję, wyleżę się w trumnie

a póki co, kosztuję twych ust

 

bo kocham

 

 

 

Edytowane przez MaksMara (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Cóż, sam nie jestem kryształowy. I stołowałem się weń zwiedzając Nju Jork, bo szybko, tanio i zawsze po drodze. W Pl, jak i w UK zdażało mi się wejść na lody. Jednak od kiedy stałem się jaroszem, a mój światopogląd w kwestiach fast foodów uległ jeszcze głębszej radykalizacji omijam podobne miejsca szerokim łukiem. 

Edytowane przez Czarek Płatak (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Najlepsze lody na świecie są na Roztoczu, konkretnie w Zwierzyńcu (takie drugie obecnie Zakopane) naturalne mleko, jajka też/ nie z fermy, i owoce z pobliskich wsi ?

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Tylko staruszka, która się garbi albo na laskach mocno się trzyma, wypatrzy ciebie — głodny gołąbku, który przyszłości większej już nie masz. Natrętne stadko rozrzuci kwestę, w garnuszku przecież zabrakło wody... Gdy się podziała gdzieś atencjuszka w ludzkim skupisku, dawnej ślebody.          
    • liryczniejemy pomiędzy sklepowymi alejkami promieniami słońca a kroplami ulewnego deszczu   liryczniejemy przedwiośniem w ogrodach Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej   przed zimą pod kocem w mimozy liryczniejemy   bo nasze dni to wersy do poskładania w poemat epicki jak Mahabharata i bezczelnie czuły         strofami mija nam czas gdy tak sobie liryczniejemy   bo słowa są wszystkim co mamy (to przecież wiersz)   gdy słowa są wszystkim co mamy (to przecież wiesz)        
    • Interpunkcyjnie także pięknie. Pzdr :-)
    • Noszę koronę niewidzialną, przeźroczystą I własnymi drogami chodzę miłościwie, Odkąd w swym sercu mnie koronowałeś tkliwie Swoją miłością pół płomienną i pół czystą; I jak blisko może przejść przebrana królowa, Przez targowisko między nędzarzy tłumem, Płacząc ze współczucia, lecz skrywając dumę, Ja swoją chwałę wśród lęku zazdrości chowam. Ma korona ukrytą słodyczą zostanie Ranek i wieczór modlitwą chronioną wiernie, A kiedy przyjdziesz, by mi koronę odebrać, Nie będę płakać, prosić słowami ni żebrać, Lecz uklęknę przed tobą, mój królu i panie I na zawsze przebiję moje czoło cierniem.   I Sara: I wear a crown invisible and clear, And go my lifted royal way apart Since you have crowned me softly in your heart With love that is half ardent, half austere; And as a queen disguised might pass anear The bitter crowd that barters in a mart, Veiling her pride while tears of pity start, I hide my glory thru a jealous fear. My crown shall stay a sweet and secret thing Kept pure with prayer at evensong and morn, And when you come to take it from my head, I shall not weep, nor will a word be said, But I shall kneel before you, oh my king, And bind my brow forever with a thorn.
    • @Annna2Muzyka jak balsam, pasuje do wiersza, a wiersz do niej :) Nawet skowronka w trelach słyszę.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...