Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
lubisz zwiedzać obce raje
mówisz, że kochasz latać
wiesz
ptak, podrywając się do lotu, rani rękę sokolnika
ale zaczekaj, choć chwilę
bo
nigdy nie będzie już 6 lutego
godzina 4:52
słońce nie prześwieci przez ciemne zasłony w ten sposób
a Twoje senne usta nie musną mojej skóry
dokładnie w tym miejscu, tuż pod obojczykiem
zaczekaj
niech jeszcze trochę czasu minie
zanim przekręcę w drzwiach klucz
spłoszonych żurawi
 
 
 
 
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

już dziś nad tym główkowałem;

w każdym razie nie usuwałbym tych żurawi,

a raczej dopisałbym może  - odfrunie/odleci czy coś w tym stylu.

Przerzutnie pobudzają wyobraźnie czytelnika.

 

Dałem serce, bo takie wiersze mnie kręcą :)

Oczywiście interpunkcja jest niekonsekwentna, byle jaka,

i cyfry w wierszu raczej niemile widziane.

Ale to kwestia drugorzędna.

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Być może komuś pomoże,  więc nie ma problemu.  @Annna2 @Berenika97 Niestety czasami- człowiek, to nie brzmi dumnie .   Dziękuję, pozdrawiam. 
    • Kiedyś nakazałem sam sobie bo to do siebie było stanąć w prawdzie uczciwej   Rodzinka chciała bardziej by to miało miejsce w prawdzie boskiej tej mojej wyśnionej i wyobrażonej i dekretem uogólnionej   Tego akurat uczynić nie byłem w stanie Zresztą czytałem i Imię Róży Umberto Eco oraz obejrzałem i Jaśminum Jana Jakuba Kolskiego   Postanowiłem więc uczynić co tylko mogę zatem stanąłem w prawdzie o sobie samym i tylko o tym. W sumie też gorzkie to było.   Z prawdą o otoczeniu dałem sobie spokój. Wiem jedno, że otoczenie wcale nie chce ani usłyszeć, ani przeczytać prawdy o sobie. Wiem to chociażby z Kuzyna Ponsa Balzaca i wiem z dzieł Emila Zoli.   Otoczenie chce od wytworu liter szczęścia, a nie pecha. Co też jest prawdą zdaje się.   Otoczenie dzieli się tylko na branże a w nich na ciemiężonych i ciemiężców zdaję sobie niestety sprawę niestety doskonale że to w gruncie rzeczy tylko tyle Aż tyle dopowiedzą drudzy drodzy...   O niej natomiast w dalszym ciągu nic nie wiem. Nawet nie bardzo mam kogo zapytać...   Zaniechałem długopisu i jego liter odnośnie do powyższych. Nawet niniejsze pociągnięcie długopisu wydaje się być zupełnie zbędnym... A może tylko zaniedbałem?   Gdybym jednak go nie poczynił wcale a wcale wytknęli by mi totalną wrodzoną zresztą obojętność. Kazali by mnie poetę leczyć z nieodpowiednich wierszy... chciałem zatem - chociaż wierszem postawiłem na swoim!!   Warszawa – Stegny, 20.08.2025r.      
    • @Alicja_Wysocka to ja dziękuję za odbiór i mam nadzieję, że uśmiech jakiś się pojawił. :) prawdziwe jak cholera.
    • @TylkoJestemOna       Mój piękny Panie, raz zobaczony w technikolorze…” - tak śpiewała grupa 2+1 o miłości nie do końca realnej, ale jakże prawdziwej w sercu.   Twój wiersz- opowieść przypomniał mi te czasy, gdy w dziewczęcych lusterkach za szkłem tkwił aktor, piosenkarz albo tylko uśmiechany ktoś z kolorowej prasy - i ten obrazek starczał, by zadrżało coś pod żebrami. Dziś to ekran telefonu, wcześniej plakat na ścianie - ale tęsknota i marzenie o kimś wyjątkowym nie zmieniają się przez dekady. Dziękuję za tę historię - z przymrużeniem oka, a jednak bardzo „prawdziwą w środku”.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...