Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

polepione myśli


Rekomendowane odpowiedzi

nie spowiadał się ze swojej samotności
byłem przekonany, że wystarczy zaczekać
lub zrobić coś choć troszkę głupiego
ale nie aż tak bardzo

znalazł swoją drugą połowę
widziałem coś pięknego w samotności
we dwoje
ale oni jakby do siebie nie pasowali
on mówił, że umrą kiedyś z zimna pod mostem
z kilkoma nieślubnymi dziećmi

nie potrafił się ustawić w życiu
a do wszystkiego trzeba tej umiejętności
pewnie nawet u bram nieba
zadają konkretne pytania

nie wierzyli, gdy mówił, że niebo nie jest dla niego
a mi wydawał się to jakiś cholerny kicz
że na tym swiecie, żyjąc bez odrętwienia
można przecież przeżyć wszystko
i niczego nie jest człowiekowi brak
tacy ludzie właśnie kończą pod mostem
bo to "niczego nie jest brak"
to jakaś heroina, tyle że bez uzależnienia
bo wypełniona równo cierpieniem i rozkoszą

cierpienie! rozkosz! wielkie słowa
jak na takiego życiowego prawiczka
trzeba się zeszmacić, mówię ci, zeszmacić!
ja czasem widzę w tym hipokryzje, czasami szczerość
ale zawsze, zawsze lepię z tego moją i jego przyszłość
dość!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...