ozzy9509 Opublikowano 28 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2017 Światło zgasło, mrok nadchodzi czas schować swoje troski, Nie ważne gdzie jestem, nie ważne co widzę, nie ważne którą idę drogą, Dość na dzień dzisiejszy podróży po przez miłosne wioski, Wiecznie w myślach przeskakuje rozmyślam o Tobie i nad swoją trwogą, Smaku owoców zapomniałem, uczucia ciepła zapomniałem, cień mnie ogarnął, Myślami szukam kamienia magicznego, kamienia miłości, Cieniem jest myśl, myśl o Tobie, mija już rok, starania idą rzeką marną, Ktoś kiedyś pokaże Ci czym jest Twoje serce, źródłem mojej radości, Twoje oczy rozpalają w mym pustym sercu ogień, Ciebie mniej, myśli więcej, pustka rośnie wokół mnie, Moje sny powodują z Tobą romans i ogień, Pragnę Cię znów ujrzeć, moje uczucie do Ciebie kiedyś me serce zje, Twoje oczy budują skrzydła motywacji, Dość mam bycia więźniem losu własnego serca, Usta Twoje są powodem do owacji, Spraw bym poczuł swobodę radości która do działania zachęca, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nata_Kruk Opublikowano 29 Grudnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2017 ..nieważne.. i.. poprzez.. piszemy razem. Kiedy nadchodzi mrok, światło zwykle 'zapala się'. Może miałeś na myśli światło dnia, ale nie wynika to z treści. Ogólnie, to bardzo słaby wiersz. Wymaga dopracowania i raczej sporych cięć. W Nowym Roku może będzie lepiej... :) tego życzę. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się