Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

           

 

Byłem zuchem i harcerzem                                                            

potem do ksiąg się dorwałem

chciałem błędnym być rycerzem,

nadal marzyć nie przestałem.

 

Cnym rycerzem zostać chciałbym

na turnieje stawać śmiało

zakuty łeb cały miałbym

wcale by mnie nie bolało.

 

Rycerskiego chcąc być stanu

nie ulęknę się nikogo

pola mogę dać waćpanu

chyba żebyś chciał iść drogą

 

Dulcynei bym ślubował

albo inną miał wybrankę

i jak Don Kichot szarżował

uwielbiając swą bogdankę.

 

Zajechałbym do krainy

żeby zabić złego smoka

opiewałby rybałt czyny

i królewna czarnooka.

 

Pół królestwa dałbym biednym

pozostawił pół też sobie

tylko szkopuł i sęk w jednym

za rycerza ja nie robię.                                                                                                         21.11.2017r.

Edytowane przez Bolesław_Pączyński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Wydaje mi się że rymujesz z ogromną łatwością i że sprawdziłabyś się w  bajkach dla dzieci :)

Niemniej jednak na temat rymów porozmawiaj  z Alicja Wysocką, Jackiem Suchowiczem , Oxyvią albo Leszkiem Wlazło.

Używasz rymów gramatycznych,  nie znaczy to,  że na przykład ja jestem od nich zupełnie wolna a Tobie robię  z tego zarzut.

Lubię prościutkie rymy ale ponieważ uważane są za  zbyt proste,  by nie powiedzieć częstochowskie,  podrąż proszę ten temat.

 

Moim zdaniem masz spory potencjał i  trzeba to wykorzystać.

Trening czyni mistrza, więc wierzę, że będziesz coraz leszy.

 

Pozdrawiam ciepło :)

Bożena

 

 

Opublikowano

drobne korekty:

 

Byłem zuchem i harcerzem                                                            

potem do ksiąg się dorwałem

chciałem błędnym być rycerzem,

nadal marzyć nie przestałem.

 

Cnym rycerzem zostać chciałbym

na turnieje stawać śmiało

łeb zakuty cały miałbym

wcale by mnie nie bolało.

 

Rycerskiego chcąc być stanu

nie ulęknę się nikogo

mogę pola dać waćpanu

chyba żebyś chciał iść drogą

 

Dulcynei bym ślubował

albo inną miał wybrankę

jak Don Kichot poszarżował

uwielbiając swą bogdankę.

 

Zajechałbym do krainy

żeby zabić złego smoka

opiewałby rybałt czyny

i królewna czarnooka.

 

Pół królestwa dałbym biednym

pozostawił pół też sobie

tylko szkopuł i sęk w jednym

za rycerza ja nie robię.  

 

za to teraz tu przy kompie

walnę sobie ze dwie lufki

powstał wierszyk no cóż chłopie

a w kieszeni mniej gotówki

 

bo w tym czasie mógłbym sobie

artykulik drobny sklecić

lub dorobić tu wam powiem

popracować jako Ecik

 

dowcipami sypać wokół

cóż że humor w nich książkowy

lecz ten humor lubi ogół

nie potrzeba tęgiej głowy

:))

 

 

 

 

Opublikowano

Ups, Jacek mnie uprzedził

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Bolesławie,

łeb zakuty cały miałbym  mogę zaproponować zmianę

kolejności?

jak Don Kichot  bym szarżował

Spróbuj proszę przeczytać z proponowaną zmianą.

Moim zdaniem lepiej się czyta.

Rozpisałeś się Bolesławie i tak trzymaj :)

Tylko powiem Ci na ucho, że jak będzie za dużo rymów gramatycznych, to zawsze się znajdzie się jakieś Czepiadło.

A ja bym chciała żeby Cię chwalili :)

Serdeczności.

 

Przykłady:

- rymy gramatyczne - utworzone z wyrazów, których współbrzmienie wynika z identyczności końcówek gramatycznych (np. dwa czasowniki: myślimy - robimy, chodzi - rodzi, lub dwa rzeczowniki: półmiskami - gromadami, gromady - osady)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

 

 

 

 

Opublikowano (edytowane)

z Bolesława rycerz hardy
z piórem zamiast halabardy
twierdzi że ma łeb zakuty
ale wierszyk nie jest głupi

jednak przyszła menda zmierzła
weszła w zbroję mąci rytm
więc nasz dzielny Bolesławie
piórem zabij pchelkę w mig

i oszlifuj wiersz jak diament
wtedy zda się że nie jedna

Dulcynea czy Ginewra
przed ołtarzem powie amen

 

Edytowane przez Marcin Krzysica (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Wychowałem się na wierszach, rymach dobrych starych poetów takich jak Adam Mickiewicz, Władysława Broniewskiego,Jana Brzechwy, Juliana Tuwima itp: Po prostu lubię tę starą poezję ten styl i ciężko mi się przestawić na tę nową co prawda też ma w "szufladzie" wiersze białe ale pasjonują mnie te rymowane one łatwo docierają do wszystkich. Dziękuję za  Bożenko za dobre rady oczywiście będę próbował poprawić w nowych wierszach te rymy wiem o co chodzi.

Dla humoru proste rymy

jak z rękawa sypać można,

nieraz oko swe zmrużymy

rozchmurzy się mina groźna.

Z pozdrowieniem:))

Edytowane przez Bolesław_Pączyński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

W rymy tak się zaplatałem

wydostać się z nich nie mogę,

mnóstwo kartek zapisałem

choć są proste i ubogie.

 

Dziękuję za dobre rady

dokonuję już korekty

bez sarkazmu i żenady

aby lepsze mieć efekty.

 

Lubię humor i satyrę

z uśmiechem unoszę czoło

zaglądam z nią choć na chwilę

bo lubię gdy jest wesoło.

Z pozdrowieniem:))

 

 

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Wiem że dobrze mi podpowiadasz za co ci bardzo dziękuję i będę się starał co nieco zmieniać.

Dziękuję ci szczerze Alu

bo dobre są twoje rady

zrzeknę się nawyków paru

by nie robił ten rym zwady.

Z pozdrowieniem:))

Wszak na kopie ich nie pozwę

ni na miecze, ni na piki

zacne rady to skarb w głowie

i może będą wyniki.

 

Doszlifuję tak jak prawisz

coś się wytnie tam i tu

miło że tu u mnie bawisz

przyjemnego życzę snu:))

Edytowane przez Bolesław_Pączyński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

wyrównałbym rytm tego wersu w ten sposób : cały łeb zakuty miałbym - przynajmniej mi lepiej się tak czyta.

 

każdy chyba przyzna szczerze

snuł marzenia różnorakie

aby błędnym być rycerzem

lub lekarzem czy strażakiem

i nie wpadło mu do głowy

kiedy snuł marzenia wzniosłe

że mu przyjdzie być księgowym

lub do sejmu zwykłym osłem

 

Oj, zjadło mi literkę "P" w ostatnim słowie :)

Pozdrawiam :)

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @wierszyki Dziękuję za komentarz, choć chyba trochę inaczej to widzę :) "Obserwator" w wierszu to po prostu czytelnik — każdy, kto otwiera książkę i patrzy na słowa, dzięki czemu wiersz staje się sobą. Nie przemycam tu AI ani niczego ponadludzkiego, tylko mówię o tym, co dzieje się między poetą a czytelnikiem - że poezja istnieje w tej przestrzeni między nami, w tym "przeświecaniu" przez szczelinę. Zgadzam się, że poezja nie istnieje w oderwaniu od twórcy — ale też nie istnieje bez tego, kto czyta i w tym sensie jest "stanem kwantowym" - dopiero spotkanie sprawia, że się materializuje. Cieszę się, że wiersz był miły w czytaniu, nawet jeśli się nie zgadzamy :) Ale jako czytelnik masz obsolutne prawo interpretować wszystkie teksty tak, jak uważasz. I to jest też piękne w poezji.  Pozdrawiam serdecznie.  @Waldemar_Talar_TalarZgadzam się z tym. Bardzo dziękuję za czytanie i serdecznie pozdrawiam. :) @tetu Bardzo dziękuję!  I tak, właśnie to! "Inaczej między nami wibruje" — to może najpiękniejsze zdanie o poezji, jakie dziś przeczytałam, bo wiersz to nie obiekt leżący na stole, to pole, które nas łączy i w każdym z nas rezonuje inaczej. Może dlatego wciąż zadajemy pytania i nie mamy odpowiedzi,  bo poezja nie jest odpowiedzią, jest tym pytaniem, które wciąż się zmienia, kiedy przechodzi przez kolejnego czytelnika.  "Fizyka poezji" — określenie dla czegoś, co chciałoby być zmierzone, ale istnieje właśnie w tym wymykaniu się miarom.  Dziękuję! :)
    • @lena2_ Zgrabna miniaturka. Życzę sobie więcej takich słownych westchnień.
    • @huzarc To wiersz z gatunku tych, które zostają i dotykają głębi 
    • @violetta małe firmy mają klimat bardziej domowy, sama teraz w takiej pracuję, inaczej się patrzy na człowieka  @Wiesław J.K. dokładnie, cicho i spokojnie :)) @Annna2 bardziej czuję się zmuszona, tak bym to nazywała  Dziękuję:))
    • @violetta Bardzo dziękuję! :) Energii jeszcze mi nie brakuje, ale na jak długo? Tego nikt nie wie! :) Pozdrawiam.  @andrewBardzo dziękuję za ten piękny wiersz. Za te krople deszczu w betonowym świecie.                     Serdecznie pozdrawiam.  @Amber  Bardzo dziękuję! Ale mnie zaskoczyłaś takim oryginalnym porównaniem. Czyli fizyka i poezja to dawni kochankowie, którzy udają, że się nie znają. Siedzą teraz przy osobnych stolikach, wymieniają spojrzenia ponad menu, a kelner podaje im danie główne - kwanty z metaforą. :) @Annna2 Serdecznie dziękuję! Pozdrawiam.  @viola arvensis Dziękuję za te słowa — rumieniąc się i to bardzo. Jeszcze raz  dziękuję i pozdrawiam.  @m1234Bardzo dziekuję! Świetnie, że  ta restauracyjna scena nabrała własnego życia! Lubię ten obraz -  nieszczęsny bohater za ścianą z książkami, zegarek nadający s.o.s., a czas stoi w miejscu jak kelner z menu czekający na zamówienie.  Może właśnie tak działa poezja i fizyka razem- jedna mówi "uciekaj", druga "zostań i oblicz", a Ty siedzisz między nimi i zastanawiasz się, kto zapłaci za deser. :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...