Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Z babim latem

 

Jeszcze zajrzało babie lato                                                                 28.09.2017r.

jest roześmiane puszcza oko

szatę ma zwiewną i bogatą

na słońcu mieni się pozłotą.

 

Za babim latem gnaj po łące

bo tego lata jest tak mało

dopóki świeci jeszcze słońce

by trochę dłużej pozostało.

 

Babiego lata nitki zwijaj

jak z cukru watę w słodkie motki

zwiewne marzenia ciurkiem spijaj

ich wyobrażeń nektar słodki.

 

Usiądź pod klonem rozłożystym

podziwiaj cudny świat natury

gdy wiatr z pokłonem zamaszystym

strząsa barwione listki z góry.

 

Ten listek klonu zawirował

w promieniach słonka aż się mieni

i do stóp twoich poszybował

tak barwny, pełny jest odcieni.

 

Być może listek do zielnika

dla wspomnień ciepłych powędruje

będzie tym bodźcem do wierszyka

bo babie lato inspiruje.                                                                                                                                              

Edytowane przez Bolesław_Pączyński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Szkoda, nie że dałeś go wcześniej, na pewno słońce by się uśmiechnęło, okropnie smutne było dzisiaj niebo.

Ale nic to, może mój uśmiech też się nada. Widzę złote nitki na błękicie nieba, chyba mi się przyśnią.

Bardzo rytmicznie jakby śpiewnie i pogodnie się zrobiło, pomimo północy.

Pozdrawiam :)

 

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Czytając wiersz po raz pierwszy, widzimy tylko fragment — ruch, cień, barwę emocji. Nie zawsze rozumiemy, co autor chciał powiedzieć, bo słowa są jak rozproszone światło, które dopiero z czasem układa się w kształt. Pierwsze czytanie to intuicja. Pozwalamy, by obrazy przepływały przez nas, nie próbując ich uporządkować. Czujemy ton, rytm, niedopowiedzenia — ale znaczenie jeszcze się nie narodziło. Drugie czytanie to powrót z latarnią. Wtedy odkrywamy, że to, co wcześniej było mgłą, ma strukturę — że między wersami istniał zamiar, który wcześniej czuliśmy, a teraz go rozumiemy. Widzimy, że każdy szczegół miał swoje miejsce, a cisze między słowami nie są pustką, tylko przestrzenią sensu. Poezja dojrzewa wraz z czytelnikiem. To nie tekst się zmienia, tylko my patrzymy inaczej — z większą czułością, z mniejszym pośpiechem. Dlatego drugi odczyt to zawsze nowa rozmowa, a nie powtórka.  Dla Kai
    • Coz złego, że chcą zarobić,też zareklamowałabym jakiś proszek do prania :)) Żeby zarobić w miarę uczciwie. Tylko że tych filmów dobrych może widać mało, nie wiem, tak przypuszczam. Albo są, tylko tych dobrych nikt nie reklamuje :;    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Alu, przez cały ten twój wywód przewija się, według mnie, jakaś słuszna myśl. Myślę, że należy oddzielać literaturę od propagandy politycznej, od politycznych manifestów. Chodzi też o to, że to, co na co dzień nazywamy polityką, często jest pewną wierzchnią warstwą naszej rzeczywistości albo wręcz grą pozorów. Pod tą wierzchnią warstwą natomiast znajdują się pewne struktury cywilizacyjne, które na co dzień są mało dostrzegalne, i tu właśnie jest pole dla popisu dla literatury - czy to poezji, czy to prozy.
    • @Berenika97 Ciepły, wzruszający wiersz o pamięci, która nie gaśnie. Prosty, ale szczery — przemawia uczuciem. Pozdrawiam serdecznie.
    • @infeliainfeliai choć pierwszy ośmieliłem wejść do pierwszego wiersza, to choć i pod pierzynkę  skoczę gdy wolna, wygrzejemy się jak ww gniazdku pisklęta i pofruniemy po własne przygody był taki film wielki szu ciepłu_szek mi przypomina tę grę i sceny , wykantować poszewkę >w ruch pióra >rozegrać jak ostatnie rozdanie pokera ;)))))), wciąż trudno wieżyc w Twoje lata, skromnie, jeśli nie obrazisz się na swoje wiersze , w przyszłości napiszą byłaś zawsze najmilsza , obyś miała bliskich rycerzy jak król Artur ;))), masz moje serducho ;)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...