Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

o dziadostwie czytaczowi


Rekomendowane odpowiedzi

kiedy zmęczenie cię dopadło

nie akceptujesz status quo

nie rosną piórka ginie sadło

nad głową zawisł wianek trosk

 

niepierwszym byłbyś nieostatnim

który hołubi kota psa

i zagubiony w życia matni

już tylko tych przyjaciół ma

 

 one nikomu nie sprzedadzą

mieszanki żali z solą łez

patrząc poddańczo sprawią radość

bolące miejsca grzejąc fest

 

człek wciąż nakręca własne ego

na wadze zdarzeń świat i ja

stwarzając problem ot z niczego

wypluwa epitetów garść

 

wśród ludzi ciężko mu się znaleźć

jeszcze poświęcić własne ja

być jak chleb dobrym to nieznane

złośliwość w ustach stale ma

 

wszelkie tytuły są tu na nic

kiedy miłości w sercu brak

mentalność dziada proszę pani

w rozumie aż do śmierci trwa

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są różne powody alienacji.  Dla jednych jest to świadomy wybór - chęć odizolowania się od pędzącego świata i próba zatrzymania czasu, który pozornie zwalnia,  bo mierzony jest nie w godzinach dniach, okresach rozliczeniowych ale na przykład zgodnie z porami roku.

 

Dla innych być może konieczność bo:

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Zwierzęta - wcale nie są takie wiernopoddańcze. Nawet nie wiesz jakie potrafią być charakterne ;)

 

A wiersz mi się podoba - jak zwykle zresztą :)

 

Pozdrawiam.

 

Edytowane przez czytacz (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajne dywagacje wierszowane zgrabnie, tuż przed .... pozwolę sobie nieco optymistyczniej naświetlić

tak pomyślałem "dziad" niejeden

gdy śmiechem wnuków świat się śmieje

on ma na barkach sześć lub siedem

spokojnie sobie dziecinnieje


 

bo już pogodził był się z myślą

że to jak wszystko w każdym świecie

gdzieś nie odchodzi nic co wyśnił

czas tylko zmienia postać rzeczy

 

 

  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Łukasz Jasiński widzę że zioła jeszcze trzymają-pozdrawiam  @Łukasz Jasiński zielone grzybki nazywają się chyba - gąski-ja innych zielonych chyba nie znam - uśmiechu życzę przez cały dzień

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Wiesław J.K.   Oglądam film "Sand Castle", a po obejrzeniu - "Karabali" - Polskie Wojsko nadal ma czyste sumienie, otóż to: Armia Krajowa, Bataliony Chłopskie i Narodowe Siły Zbrojne nie robili sobie zdjęć na pamiątkę z - "upolowaną ofiarą" - robiło to wojsko niemieckie, vide: "Hubal" i rosyjskie z komunistyczną partyzantką pochodzenia żydowskiego w Polskich Mundurach Wojskowych - dowody można znaleźć na stronie Instytutu Pamięci Narodowej, taki mały szczegół dający wiele do myślenia...   Łukasz Jasiński 
    • @violetta   A niech sobie czeka, zresztą: nie potrzebuję - tego waszego - Jezusa, poza tym: mi jest bliżej do Świętej Matki Natury, opublikowałem tutaj zdjęcie Matki Bożej z Synem w Polskich Mundurach Wojskowych - "Bądź Naszą Hetmanką" - żadnego polubienia, acha, żadna z sekt monoteistycznych nie przyjmuje Matki Bożej jako Świętej Bogini, prócz: Pogańskich Słowian i to was bardzo boli, oczywiście: wiem o tym od dawna - jest pani świadkiem jehowym, może pani wreszcie przestanie stosować sekciarską indoktrynację i zacznie pani samodzielnie myśleć? Naprawdę, to nie boli, naprawdę...   Łukasz Jasiński 
    • Dwa zegary wiszące na ścianie zatrzymały się. Czas stanął w miejscu.   Czekam na wschód słońca które od dawna nie wzeszło.   Nie długo gość przyjdzie, jeszcze tutaj nie był. Wcześniej ktoś powinien wyjść.   Nie chcesz oddać swojego miejsca, przykleiłeś się do niego, pomyśl o tych co nadchodzą.   Podniosłem kamień i rzuciłem nim. Wracając uderzył mnie.   Ksiądz wszedł do pokoju, powiedział parę słów, potem wyszedł bez słowa.   Zakręć kołem może coś wygrasz. Jak zwykle stanęło na pustym polu.   Nie chcesz oddać swojego miejsca zatrzymaj je, ja oddam moje.   Całe życie być egoistom  teraz trudno się zmienić. Można leżeć i patrzeć w ścianę.
    • jak zawsze pycha nas rozpiera niedoskonałość nie zwycięża choć chęci dobre były nieraz  porażka boli - serce pęka   czy Boga bać się powinniśmy czy może całym sercem kochać wtedy marzenia nasze ziści On w naszym sercu - jak opoka  :)  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...