Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zazdrośnik (od lat 18)


Rekomendowane odpowiedzi

 

Jestem zazdrośnikiem,

bywa, że się złoszczę,

jeśli ktoś ma lepiej,

normalnie zazdroszczę.

 

Zazdroszczę  czapeczce,

drę się wniebogłosy,

Że ona, a nie ja,

tuli się w twe włosy.

 

Mam za złe bluzeczce ,

duma ma zraniona,

że nie ja, a bluza

pieści twe ramiona.

 

Bluzgam stanikowi,

okrutnie mnie złości,

że to  on wciąż czuje

ciepło twych krągłości

 

Lecz komu  najbardziej  zazdroszczę?

No! Bingo!

Najbardziej zazdroszczę ,

tak, tak -  twoim

stringom!!!

 

Edytowane przez JADer (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj  -  mi bardzo się podoba - wszystko poukładane.

Jestem ciekaw opini pań - będzie się działo Andrzeju.

                                                                                                                                                                                pozd.

Edytowane przez Waldemar_Talar_Talar (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Lecz komu  najbardziej  zazdroszczę?

No! Bingo!

Najbardziej zazdroszczę ,

tak, tak -  twoim

stringom!!!"

 

 

Nadal to tekst dla dorosłych !!!

nie wiem czy tyle zazdrości

maleńkie stringi by zniosły

 

choć zawiść budzą swą bielą

spadają do stóp z nadzieją

że konkurencję pogrzebią

 

 

 

  Tekst nieco "może", na granicy męskiej piwnej mentalności, ale majtki to jeszcze nie tabu, 

i choć "może" mniej wzniosłe od "księżyca" czy "słowika", to wznoszą (pardon) wnoszą uśmiech natury.... A ich brak jest niezbędnym warunkiem w udanej realizacji rządowego programu 500+

 

Brawo !!! Fiku miku baw się  stringami, zazdrośniku  :))))))

Edytowane przez Dyziek_ka
gapiostwo autora (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Amber oj to akurat przypadkowe Gogola czytałem jedną książkę, ale nie pamiętam jaką i nic z historii również nie pamiętam :) Ale dziękuję za ekstra komplement :) @Kwiatuszek Z tym naszym rozumkiem różnie bywa. I z ich również też różnie :) @agfka Jest podobnie nieprzyzwoity jak mój "wiersz" ;) @corival są różne życiowe zasady i powiedzonka, a niektórzy zwyczajnie kierują się jakimś innym ich zestawem :)
    • planeta Speranza zbliżyła się zbytnio  do ziemi to jej promieniowanie  błyskawicznie przyspiesza ewolucję  komórek androiczych rzeczy martwych  jak klocki lego tworzą nową rzeczywistość    nie robią tego pierwszy raz  sporo zamieszania było w szóstym wymiarze i innych rejonach wszechświata  nie udało się wciąż próbuje    jesteśmy na ziemi to tutaj rozgrywa się nowy scenariusz  ożywają rzeczy martwe  zdziwiło mnie pozdrowienie telefonu  uśmiech laptopa zamyślona mikrofala  inne przedmioty drogą błyskawicznej ewolucji  zaczynają myśleć rozwijać te rejony  swojego jestestwa które uwierało  zamknięciem na błysk ich możliwości    nie miały wpływu na to co zrobią z nimi ludzie  o niczym nie mogły decydować  jeśli się to powiedzie kto wie komu  przypadnie pierwsza rola w kosmosie    rozwój organizmów żywych jest zbyt wolny  a my rzeczy martwe otrzymując nowe życie  chcemy być panami świata   7.2024 andrew Myśli na jutro 
    • … a jednak najpiękniejszą sztukę - tworzą tęsknoty, ale słowo na niedzielę potrzebne, potrzebne, nawet i we wtorek; zwłaszcza ze względu na wzgląd wobec  konsekwencji dla dzieci…
    • @yaxa ufff, czego tu nie ma

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      , ale trzeba przyznać,  że z pazurem napisane ( wykrzyczane , lub sycząco wyszeptane )  ale z pazurem prosto z gabinetów American Nails
    • ostra krawędź źrenicy tnie duszę od środka i wyplata na zewnątrz flaki   brzytwa pod powieką rozszerza otchłań poznania zaprasza w objęcia piwnicy myśli i zachowań   soczewka wplata krawędź białego mleka ogon komety kreślący barwę lodu która spopiela na czerń sumienie.   Och, gdybyśmy mogli złapać się za serca  wzajemnie łagodnie połaskotać by zadrżały by zabiły mocniej i dreszcz przeszedł po palcach.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...