Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czasami czuję jakbym tonęła

w morzu Twojej bezgranicznej miłości.

Zapominam, że przez zmianę klimatu

wszystkie wody wyschły.

A ja leżę na dnie.

 

 

 

Z góry dziękuję za wszystkie podpowiedzi :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Wydaje mi się, że autorka ma na myśli raczej dno, aniżeli dni :) To też zgadzałoby się interpretacyjnie - woda się łączy skojarzeniowo  z dnem przecież ;)

 

W tym wierszu jest przewrotność, która odróżnia go od innych miłosnych,a ich tyle, że człowiek nie nadąża czytać. Twój jest wyjątkowy - z iskrą i nad nim na pewno warto się pochylić ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_WysockaBardzo dziękuję za zrozumienie. Wszędzie słyszymy radykalne stwierdzenia, osądy bez sprawdzenia, czy mają potwierdzenie w nauce. A jeżeli tak, to już raczej nikt się nie zastanawia, dlaczego tak się stało. No i wybuchają te "wielkie dyskusje", jak się okazuje nikt z dyskutantów nie zajrzał do najnowszych publikacji.  Właśnie byłam na takiej konferencji, na której skompromitował się pewien "wielki samorządowiec". Pozdrawiam. 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        W Twoim wierszu jest wiele momentów, w których ją personifikujesz, więc pozwoliłem sobie na interpretację, która rozszerza znaczenie słowa poza jego definicję słownikową. Historia = siła sprawcza, ale też duch dziejów, wykraczający poza zwykły opis działań wspólnot ludzkich na osi czasu.       Teoretycznie inspiracja jest twórcza, a naśladownictwo odtwórcze. Inspirując się (czyimś dziełem) pierwowzór traktujesz jako bazę, na której budujesz coś własnego, to impuls, który w Twojej twórczości nabiera nowych, niepowtarzalnych i charakterystycznej dla Twojej poezji cech. Naśladownictwo jest bezrefleksyjne. Tyle teorii, a rozeznanie jest raczej subiektywne, 'na wyczucie'.  Ponieważ tuż przed przeczytaniem Twojego wiersza zajrzałem do utworu Migreny, nabitego 'jakami' jak straciatella kawałkami czekolady, odniosłem wrażenie, jakie odniosłem. Bez złośliwości.
    • @Szejker I po co te złośliwości? Krzywda ci się stała po moim komentarzu? Napisałam łagodnie, że ten produkt wymaga korekty. Nie chce ci? Nie poprawiaj. Uważasz, że napisałeś poemat życia? To powodzenia.   Może dzieciom z podstawówki zaimponujesz.
    • @wierszykiDziękuję! Czy nielubiana? Raczej, co ludzie z nią robią. A co do szkoły, to masz rację. Wszystko zależy jeszcze od człowieka - nauczyciela. Wyciąganie wniosków, szukanie przyczyn, ocena, przewidywanie skutków i rozumienie różnych mechanizmów - to rozwija logiczne myślenie i kreatywność. Nawet prawidłowo postawione pytanie jest ważne. Pozdrawiam. ps. nie tylko matematyka:)
    • W komuniźmie obsesją było mięso z niedoboru   W kapitalizmie obsesją stał się tluszcz z nadmiaru   Wielka historia  to nie pokaz  przed bezwstydną kamerą inscenizacja  czy medialna scenografia   To lustro   Wielka historia  to suma  mrocznych gestów skali drobnych ruchów detali   Odwieczne tropizmy skryte przez źrenicą dwuznacznego nieba odlewają jej czcionki    Pozostaje tylko wierzyć w stół chirurgiczny  na jakim przeżyje lub skona dyktator lub urodzi się jego następca   A obok    w stolarskim warsztacie miliony zer cierpliwie hebluja swe  krzyże    Podaż i brat jego - pobyt nadają wartość wiórom wystruganym w kształt  ludzkich krucyfiksów   frezowanych  jak drzewce bezwietrznych chorągwi    gdy zaduch historii wciąż wieje    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...