Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Siadłem z nią w parku, ot, na ławeczce

(w czasach, gdy w parkach jeszcze nie bili),

ona w zielonej była czapeczce,

takiej jak oczy. Po krótkiej chwili

do jej kolana przysuwam nogę,

palcami lekko pieszczę jej uszko

cichutkim szeptem pytam:

Czy mogę?

Tak- odpowiada,

 już drży serduszko!

Chwytam za ręce moją dziewczynę,

do ust podnoszę ciepłe jej dłonie....

a księżyc, marszcząc srebrną łysinę,

mruknął z uśmiechem

„ech, wy gamonie”.

Edytowane przez JADer (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Wiadomo, napisane dobrze, jak to JADer. 

Ale... zawsze jest jakieś ale. Nie ma magii, a przecież te chwile to była magia.

Podjąłem trochę podobny temat w "pierwsza miłość" i doskonale rozumiem, że tę magię trudno uchwycić i przekazać.

He... pocieszyłeś mnie trochę. Skoro tak wprawnemu poecie jak Ty się nie udało, to i ja mogę spać spokojniej. 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Pomyślałem, że może tym zdaniem zabiłeś magię. Chyba niepotrzebnie wprowadziłeś ten element rozbijając nastrój. A może tak właśnie chciałeś? I to możliwe. 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Widzisz Marku, w dzisiejszych czasach, kiedy siedzenie wieczorem z dziewczyną w parku jest wręcz aktem heroicznej odwagi albo bezdennej głupoty, uwaga o czasach , kiedy w parkach jeszcze nie bili wydała mi się konieczna, a ponieważ znajduje się prawie na początku wiersza to może tak bardzo nie gubi klimatu. A co do magii, to niełatwo ją oddać, zwłaszcza, że każdy ma swoje indywidualne odczucia w tej materii.

Miło mi, że przeczytałeś i podzieliłeś sie uwagami n/t wiersza.

Pozdrawiam :)

AD

Opublikowano

Krótki, ale przyjemny :)

Mam wrażenie, że Jader wcale nie chciał przekazać magii, tylko na trzeźwo ocenić sytuację sprzed lat. W sensie - księżyc jest peelem  z późniejszych lat ,pełen , który pozornie na chłodno podsumowuje romantyczną chwilę. Pozór ten rozwiewa księżycowy uśmiech. Tak ja to widzę :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2 Nadchodzą długie wieczory... I natura lubi się przekomarzać.   Pozdrawiam serdecznie  Miłego popołudnia 
    • @huzarc   jest to potężny wiersz antywojenny, który odrzuca romantyczny czy heroiczny obraz konfliktu, zastępując go realizmem beznadziei.   głębia tematu i trudności z napisaniem lapidarnego komentarza.   nie przychodzę z koleżeńską pomocą bo huzarc jest bardzo inteligentnym facetem i świetnie rozumie to o czym pisze.   z mojego punktu widzenia ,( a znam syk moździerza, warkot granatów, syk kuli karabinowej i szczekanie karabinu maszynowego), najlepszym wyjściem z sytuacji tuż przed wojną jest -  pokój.   ale pokój nie za każdą cenę.   druga wojna światowa.   syndrom czeski i syndrom polski.   uleglość - brak zniszczeń, bezpieczna ludność.   walka do końca - totalne zniszczenie i śmierć milionów.   gdzie się odnależć ?   nie wiem.   każda wojna jest inna.   każdy naród jest inny.   walkę i wojnę człowiek ma zapisaną w genach człowieczeństwa.   dla mnie defetyzm i Kapitulacja  - nie !   walka na wyniszczenie - nie !   polityka, sojusze, własna potęga - tak !     nie każdy zabity żołnierz to krew w piach.     wojna na ukrainie. dziwna wojna której ukraina nigdy nie wygra. a giną tam tysiące ludzi. dlaczego ?   bo interesy !!!!!!!   nominalny dług publiczny ukrainy po latach wojny jest trzykrotnie mniejszy niz dług Polski !!!   rozumie to ktoś ?     wojna to śmierć i zniszczenie. i niezależnie od tego jak mocno zaciskamy oczy i uszy wojna nadejdzie.   wszyscy zginiemy !!!!!!!                
    • @Berenika97 Świat nie lubi pokazywać swojego prawdziwego oblicza . To co widzimy jest lustrzanym odbiciem po retuszu i makijażu,często pokazane jako absurd.    Pozdrawiam serdecznie  Miłego popołudnia   
    • lustro  spogląda z ciekawością    myśli zbierają  krople rosy z listków  może kiedyś zakwitną    dziś próbują  ułożyć mozaikę  barwny witraż  chciałyby  przez niego zobaczyć … to co zostało zgubione    jak samotna brzoza  na pustym polu  cieszą się ciszą   10.2025 andrew   
    • Cztery Kąty i piec piąty czy cuś?   Pzdr

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Cztery Kąty i piec piąty czy cuś?   Pzdr  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...