Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Transformacja


Rekomendowane odpowiedzi

Kombinujesz,  jak niejaki B. pod limerykiem Maćka o kowboju, że to nie limeryk, bo nie zawiera absurdu. Też nie rozumiesz, czy to podobna gierka? 

Transformacja - tytuł, a potem jest jeszcze wspomniana alchemia. 

Dlatego wiersz ma układ kolby, w którą alchemik, zapewne Śmierć wrzuca wszystko co wpadnie jej w łapy i miesza, ale i tak zawsze wychodzi jej życie - złoto tego świata. 

Widzisz, jakie to proste? ;) 

 

Miłego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dyziek_ka W języku polskim istnieje coś takiego, jak szyk przestawny wyrazów, np. można mówić: "tlenią się", ale można też: "się tlenią", jednak tylko wewnątrz zdania lub na jego końcu, nigdy na początku. Czyli - nie ma tu błędu.

Co do roślin, wszystkie one oddychają zarówno CO2 (za dnia), jak i samym O (w nocy). W dzień wydychają tlen, a nocą - dwutlenek węgla. Dlatego nie jest dobrze spać w lesie. Ale nie grozi nam otrucie się, bo dwutlenek węgla jest w zbyt małym stężeniu, poza tym jest cieplejszy i przez to lżejszy iż tlen - unosi się wysoko ponad nasze głowy. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • czterdzieści lat i taki sam:)
    • @UtratabezStraty bardzo trafna uwaga! Trafione w punkt. Pozdrawiam serdecznie

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Zbieram klocki LEGO™, za taką cenę, warto ułożyć sobie życie Kupuję herbatki u Pani Tadzi za rogiem za taki napój warto poczuć się jak w skórze bogów Czasami podkradam ciasteczka czekoladowe z kredensu babci za takie zło warto być kochanym   Tak sobie skacząc od osoby do osoby, tu - dwa słówka tu - półuśmieszek przyjemnie w brzuszku motylki codzienności grają   Gorzej, jeżeli przyjdzie zły pan kominiarz, ubrudzony, rozgoryczony, by wyczyścić komin tym swoim czarnym kijem wtedy, przecież - musi przejść przez salon   Te ślady spędzają sen z powiek ...nie można żyć, brudząc się tak przez 40lat!   Niech już idzie i zostawi komin czysty tym kominem uchodzi w powietrze to, czego nie znam to, czego nie widziałem to, czego nie słyszę   Na rynku korzyści, gdzie każdy zaspokaja swoje potrzeby a niewidoczna ręka w białych rękawicach reguluje kwestie życia i śmierci wyznaczając punkt równowagi pomiędzy życiem zawodowy i osobistym wyrzuciła mnie w kąt   W tym kącie jest ciepło i przyjemnie mieszkają tu duchy zapomnienia   Łatwo stąd obserwować paszczę lwa zwącego się "rzeczywistość"   Tutaj informacja, zgodnie ze swoim przeznaczeniem, kształtuje   Jest rzetelna, jest prosta, jest piękna, a gdy na nią patrzę - dodaje mi sił, kopie jak amfetamina, koi jak morfina i nie ma humorków jak te, które ciągle okłamują      
    • zaglądnąć w nieskończoność zobaczyć ślady prowadzące do... może nawet ... otworzyć okno do drugiego wymiaru zobaczyć życie z innej strony   świat codzienność jak czarna dziura wchłania nie daje zbyt wiele czasu dla siebie   a ja ja chciałbym ...   12.2024  andrew
    • Ròże to święte kwiaty Są jak miłość Kwitną Każdy płatek To dzień życia i miłości Woń, to stan uniesienia Kolce, to bòl gdy miłość zawodzi Gdy więdną to życie i miłość przemija.      
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...