Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Śmierć

 

Biel jej ciała
spłynęła jak lawina
w oczach lśniąc
niby czaszki niczym zęby
Dreszcz agonii
skórę przeszył
w oczach ujrzałem
chmarę czarnych sów
umarłem...

 

 

GreD.

 

Aleksander Jan Zaręba.

Edytowane przez GreD (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Witaj - Aleksandrze ciężkie piszesz wiersze - pełne grozy - brak mi w nich

optymizmu uśmiechu miłości - no ale to tylko moje gdybanie - wybacz więc .

Owe czarne sowy robią wrażenie  - skóra cierpnie.

Jednak nie dla mnie taka poezja....

                                                                                                                           pozd.

Opublikowano (edytowane)

Aleksandrze, trudną to fakt, jest Twa literatura, ale im trudniej coś zdobywamy, tym bardziej , to cenimy. Mnie w powyższym wierszu podoba się sformułowanie:

"Biel jej ciała
spłynęła jak lawina
w oczach lśniąc..."
dalej o śmierci prawisz, no cóż mnie już parę razy dawano do zrozumienia, że "nie za wcześnie umierać", jednak żyję. A słowa....? Nie zrozumie ich potęgi, kto nie zadba o zdobywanie wiedzy.

Kończąc. Nie rozumiano hieroglifów przez setki lat. Narodzili się tacy, którzy "rozjaśnili mroki bezwiedzy". Bywajcie, twórzcie, ale nie niszczcie tego, co wam nie pasuje. Świat jest przewrotny. Justyna.

Edytowane przez Justyna Adamczewska
intrpunkcja (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...