Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Stary kogut, co lubił stada młodych kure(...),
przeczytał raz w gazecie nowiny ponure,
że viagra wycofana już z wolnej sprzedaży
i na receptę tylko dla płodnych gówniarzy,
więc głosem Starszych Panów kur pieje w żałości:
„Ratunku!” i: „Na pomoc ginącej miłości!”

Opublikowano

Co prawda nie bardzo wiem, jak mam rozumieć regulaminową klauzulę, że fraszka nie może zwierać żadnych zapożyczeń, a jednocześnie musi się odnosić do cytatu z piosenki Starszych Panów... Nie zawierając go? Eee...

Uznałam, że twórca regulaminu miał na myśli brak tylko takich zapożyczeń, które są sprzeczne z prawem autorskim i mogą zostać uznane za plagiat. Tutaj nie ma mowy o tym, gdyż jest to ogólnie znany cytat, użyty też jako tytuł konkursu, w dodatku podałam w samej fraszce nazwę Autorów cytatu.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Raz poeta zwany Ja Bolek
zgubił viagry całe pięć fiolek.
A że bardzo był kochliwy,
tropił zgubę jak myśliwy,
lamentując: "Ach, ja p.dolę!"

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

I tak to biedny Ja Bolek

załamał się przez te pięć fiolek.

Poetka zgubiła gdzieś viagrę,

a dała lek na podagrę.

;)

 

Pozdrawiam serdecznie, Bolku. Kopę lat! :)

Opublikowano

Już nie. Kiedyś tak było, ale podobno od kiedy mężczyźni pracują na równi z kobietami (w domu i w wychowaniu dzieci), zaś kobiety palą i piją na równi z mężczyznami, to długość życia się wyrównała. :)

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • - Gdybyś był chociaż mniej wytrwały... - powtórzyłam po kilku przepłakanych chwilach. - Ale jesteś, jaki jesteś! A jaka jestem ja? - zadałam sobie ni stąd ni zowąd właśnie to pytanie. -  No jaka? No? Chyba przestaję podobać się sama sobie... - zdążyłam mruknąć, nim sen mnie zmorzył.     W nocy przyśniła mi się rozmowa z nim. A dokładniej ta jej część, która w rzeczywistości się nie odbyła.     - Naprawdę zostawiłbyś mnie? - spytałam roztrzęsiona, po czym chwyciłam go za dłonie i ścisnęłam je mocno. - Mógłbyś mnie zostawiłbyś?! - powtórzyłam głośniej. Dużo głośniej. Tak głośno, jak chciałam.     - Rozważyłem to - w treść snu wtrąciło się pierwsze ze rzeczywiście wypowiedzianych zdań. - Ale  skrzywdziłbym cię, wycofując się z danego ci słowa. Więc - nie - ma - opcji, bo nie mógłbym! - senne wyobrażenie mojego mężczyzny dodało zdanie drugie z realnie wygłoszonych. - Chociaż może powinienem - kontynuowało twardszym tonem - bo przy naszym drugim początku postawiłem ci warunek. Pamiętasz, jaki. A ty co zrobiłaś? Nadużyłaś mojego zaufania i mojej cierpliwości, a mimo to nadal spodziewasz się trwania przy tobie.     - A i owszem, spodziewam się - senny obraz mnie samej odpowiedział analogicznemu wyobrażeniu mojego mężczyzny. - Spodziewam się jeszcze więcej: nadal zaufania i nadal cierpliwości. Mimo, że cię zawiodłam. Bo... - urwałam na chwilę, gdy senna wersja mojego em spojrzała znacząco. Jednak ciągnęłam dalej:    - Bo zasługuję na nie, a ty dałeś mi słowo.     - Zasługujesz, to prawda - senny em odparł bynajmniej sennie. - I zgadza się: dałem Ci je. Ale czy powinienem go dotrzymać? Postąpić w tej sytuacji zgodnie z zapewnieniem? A może właściwe byłoby zdecydować wbrew sobie? Może na tym wyszedłbym lepiej?     Uśmiechnęłam się.     - Może, może - odpowiedziałem. - Ale wiesz, że nie wyszedłbyś na tym lepiej, bo nie byłby to właściwy krok.     - Nie byłby? - mój śniony facet spojrzał sennym spojrzeniem. - Bo?    - Bo jestem właściwą dla ciebie kobietą. A ty właściwym dla mnie mężczyzną. Tylko?     - Tylko? - em popatrzył po raz kolejny. Trzeci. Tym razem pytająco.     - Tylko daj mi czas. To dla mnie ważne.      Rzeszów, 29. Grudnia 2025          
    • Napłatał: łatał pan.  
    • O tu napisali Milasi - panu to.    
    • Ulu, z oka kozulu.      
    • Elki pikle, tu butelki, pikle.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...