Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

"Wiersz do bani - uczcie się sami"

tak mówić mistrzom to się nie godzi,

był czas, gdy oni też byli mali,

bo przecież mistrzem nikt się nie rodzi,

więc zauważyć musimy sami

kiedy komentarz nasz jest do bani.

 

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Oczywiście jest to żart, ale nie wszyscy chcą się uczyć.

Ja czasem mogę pomóc tym, którzy tego oczekują.

Czasem za doradzanie można dostać baty :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Wszak też chodziłam kiedyś do szkoły

brakło jedynek lecz były dwóje

i obrywałam także na polskim

któż się historią tamtą przejmuje

jeżeli krzywdę okrutną widzisz

gdy żal poczułeś to jeśli łaska

możesz natychmiast sercem przytulić

wesprzeć pocieszyć nawet pogłaskać

 

Witaj Andrzeju, dziękuję za wierszowany komentarz.

Będzie dobrze :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

rana została i brzuszek boli
no i malcowi brak rodowodu
nie ma szczęśliwych, są zawiedzeni
jest wiekopomna klapa narodów


cóż takie życie chcemy się kochać
chcemy by było nas coraz więcej
więc się mnożymy nawet troimy
patrzymy w przyszłość no i w plus pięćset

 

Dziękuję Jacku, pozdrawiam :)

 

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ja ledwo rymy klecę, a o współczesnej poezji nie mam bladego pojęcia. 

Za to notuję dużo uczę się ... Jak mówił Bruce Lee "naucz się formy i zapomnij o niej"... lub Shifu z Kung fu Pandy nie próbuje z ciebie zrobić siebie próbuje z ciebie zrobić ciebie :) 

Ty Mistrz ja uczeń :) 

ps. Jak będziesz miała dość komentowania itp mogę wziąć na piwo razem z twymi koleżankami...poetkami ;P 

Edytowane przez Marcin_Krzysica (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Przepraszam nigdy nie twierdziłem, że ktoś jest głupi ... nawet prosty wierszyk może pocieszyć lub rozśmieszyć czasem starania też się liczą. Jak np Marcinka z pitbulla pierwszy wierszyk czy ktoś może o nim powiedzieć, że nie był fajny.

Edytowane przez Marcin_Krzysica (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Jak zawsze ciekawa historia Twojej rodziny i małej ojczyzny. Nie rozumiem tego:  "pomiędzy chrześcijan a Rusi granice". Rus była chrześcijańska od 988 roku.  Pozdrawiam  
    • Zamykam za sobą Polskę. Zostawiam cię  w powietrzu – które pachniało tobą, zimą z twoich dłoni i kawą, którą piłaś, jakby każda filiżanka mia­ła w sobie sens życia. Cuzco – mówią, że tam serce świata. Ale moje zostało przy tobie, przy twoim łóżku, w tej małej przestrzeni między poduszkami, gdzie śmiałaś się, że chowasz sny. Tutaj lamy patrzą obojętnie. A ja patrzę w niebo i widzę twoją szyję – jak wtedy, gdy odwracałaś się niespiesznie, jakbyś wiedziała, że za chwilę cały świat się zatrzyma, bo ty spojrzysz. Piszę do ciebie listy myślami. Kartkami są ściany hostelu, atramentem – mój brak ciebie. Każdy dzień tu to jedno twoje imię, którego nie mówię głośno, żeby nie oszaleć. Cuzco jest piękne. Ale ty jesteś piękniejsza – i to nie jest fraza. To desperacja. To jak powiedzieć: „Niebo bez ciebie nie świeci, tylko  milczy światłem.” Wracam. Nie wiem kiedy. Ale wracam do ciebie – nie do kraju, nie do miasta. Do ust. Do szeptów o trzeciej nad ranem. Do tych spojrzeń, co mówiły wszystko, zanim zdążyłem zapytać. Czekaj. Albo nie czekaj – tylko żyj. A ja będę wracał w każdym śnie, aż naprawdę wrócę. I wtedy Cuzco będzie tylko nazwą, a ty – całym kontynentem, którego nigdy nie opuszczę. wiersz napisany kiedyś... dla kogoś.    
    • Ciekawostka: Poezja smaku, kolorów, muzyki, zapachu - to określenie odnoszące się do zjawiska synestezji, w którym pobudzenie jednego zmysłu wywołuje doświadczenia w innym zmyśle. Dla synestetyków, muzyka może być postrzegana w kolorach, smaki mogą mieć zapach, a dźwięki mogą przybierać formy wizualne. Synestezja to nietypowy sposób odbierania świata, w którym zmysły się przenikają.      Stąd też blisko do określeń, upichciłeś, zagrałeś na emocjach, namalowałeś obraz słowny itp.                       
    • Dziś w lesie dębowym podążam ku słońcu paciorki różańca przez palce przekładam  co chwila w ostępach zwierzyna się przemknie wzruszając ukryte płomienne scenerie.   Polana przede mną myśl moja skupiona otwieram ksiąg starych pożółkłe stronice Mikołaj wstępuje na ziemię surową pomiędzy chrześcijan a Rusi granice.    Mać jego Elżbieta zaślubia Wilhelma a herb jego trąby przydomek mu dały on sam jednak pisał jam jest z Sandomierza  a potem już godnie biskupem z Gorzkowa.    Dokument królewski w Wiślicy wydany przenosi z ruskiego na prawo niemieckie uwalnia poddanych z pod władzy królewskiej Gorzków z Poperczynem w nowe ramy wkłada.   Fundacja kościoła gdzie Ruskie są ludy umacnia chrześcijan biskupa raduje swoją dziesięcinę Stefan przekazuje na nową parafię w diecezji podległej.    Właściciel majątku fundując świątynię objąć patronatem po wsze czasy musi jego sukcesorzy będą ją umacniać mianować proboszczów nauczanie ruszy.    
    • szczęście nie leży na ulicy tylko tam gdzie się go nie spodziewasz   jest między niebem a ziemią ciągle sie uśmiecha czeka na ciebie   szczęścia nie kupisz na targu nie stać cię na nie bo bezcenne   a jeżeli ci sie poszczęści zapuka do ciebie powie  jestem   a ty poczujesz się jak  miłość  którą ktoś wpuścił do domu  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...