w zachwycie

[Jacek_Suchowicz]

riposta

 

Z włosem cokolwiek potarganym
jak zwykle biegnę, do urzędu.
Przede mną idzie pani w futrze,
myślę: Czy warta moich względów?

W kozakach drobi małym kroczkiem,
futro faluje miłym taktem,
loki płynące na ramionach,
oj, nagą widzieć, choć przypadkiem…..

Już w moich myślach piękne bóstwo
jest na jeziorze gdzieś na żaglach,
śliczna jak Wenus – naga leży.
Chyba entuzjazm mi się stawia.

Ale przyjaciel mnie dogonił:
„Nie patrz tak smutno – trochę wiary”
a mówiąc, niby mimochodem,
wcisnął mi na nos okulary.

Przede mną bóstwo całkiem nagie,
plecy i pupa, co się kręci,
przygrube uda – drażnią trochę,
ten widok z przodu – on mnie nęci.

I nagle sama się odwraca.
Patrzę na nią, choć nie wypada:
drżące piersi na tłustym brzuchu,
czuję – entuzjazm mi opada

Pozostał żal do przyjaciela,
chciał mi dostarczyć miłych wrażeń.
Jednak czasami dobrze jest
zostawić zachwyt w sferze marzeń.

 

                                                  2006

Edytowane 5 Maja 2017 przez Jacek_Suchowicz (wyświetl historię edycji)

[Alicja_Wysocka]

Dziewczyny, my też mamy takie okularki, prawda?

 

  Późno już, a rano trzeba do pracy. Może jeszcze tutaj wrócę.

Jacku, a Ty tam lepiej siedź i pisz wiersze, a po ulicy nie chodź :)

[Bożena Tatara - Paszko]

I kiedy odejść zamiar już miałem

bez entuzjazmu z sercem skruszonym

rzuciłem okiem na okulary

a one... z fotoplastikonem

 

:)

[Annie]

Trochę do śmiechu, ale przyjemnie się czyta

chociaż to o nas kobitkach ;-)

niezbyt entuzjastycznie

jednak mam wrażenie, że trochę nostalgicznie.

Niechaj lepiej Pan Hilary

szuka dalej okulary :-)

Pozdr 

[Marlett]

nie do wiary 

miałeś super okulary

kiedy zachwyt znów dopadnie

okulary włóż ponownie

 

PozdrawiaM.

[Waldemar_Talar_Talar]

Witaj Jacku widzę że wiersz z głębokiej szuflady - jak ten czas leci jak zmienia

się nasze pisanie - uśmiecham się do wiersza - 

                                                                                                                            pozd.

[Jacek_Suchowicz]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Staram się nie chodzić ulicami, jeśli już to jeżdżę.

Chłopy są wzrokowcami a wy słuchacie. Okulary na waszym nosie .... ale spróbujcie, napiszcie

:)

Pozdrawiam Jacek

[Jacek_Suchowicz]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

erzacu nie uznaję , a com widział opisałem
:))

Pozdrawiam

[Jacek_Suchowicz]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Pan Hilary znalazł i ... zobaczył za dużo

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

[Jacek_Suchowicz]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

na tym polega zabawa cała

że zachwyt tylko w okularach

:)

Pozdrawiam Jacek

[Jacek_Suchowicz]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dzięki Waldemarze

Pozdrawiam Jacek

[Trampowski]

Rozluźniający, przyjemny wiersz, sprawną ręką napisany :)

[Jacek_Suchowicz]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

jeśli rozluźniający w przypadku problemów gastrycznych to się przynajmniej na coś przydał :))

Pozdrawiam