Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Siedmiu idiotów nad stawem


Rekomendowane odpowiedzi

Siedmiu idiotów chodziło nad staw. Każdy chciał złowić rybę. Gadali sobie o pierdołach, o czym zresztą mieli rozmawiać, przecie żaden głupek nie będzie prowadził wyszukanej konwersacji. Jeden z nich, nazwijmy go Firstek był nad wyraz inteligentny, jak na prawdziwego durnia przystało. Nie wylewał za kołnierz, wolał prosto w gardło, bo to i wygodniej i rozgrzewa po trosze. Noce bywają chłodne. Nasz uroczy Firstek wypił kiedyś ciut za dużo. Było to stosunkowo niedawno, zresztą zależy jak dla kogo. Wybrał się w pojedynkę nad swój ulubiony staw. Szło mu trochę opornie to przemieszczanie się z punktu A do punktu B (nie mylić z punktem G proszę!), ale po zaliczeniu kilku słupów, dwóch wtargnięciach na jezdnię dotarł wreszcie do celu. Klapnął sobie wygodnie na swoim rozkładanym krzesełku nad samym brzegiem bajorka i marzył o innym świecie. W pewnym momencie zasłabł i upadł twarzą do wody. W pobliżu nikogo nie było. Ale wiecie co? To jest dowód na to, że marzenia się spełniają.
P.S. Z Tamtego Świata nie przyszły jeszcze żadne wieści.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...