Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

R A N C Z O - 2


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

[center][img]https://3.bp.blogspot.com/-FNb6pI6M6Ds/WHPC85gjLqI/AAAAAAAAbh0/0U_KtxL0DOQqU8aVaEvciJEWCeWRINKswCLcB/s320/Ranczo%2B%25C5%2582aweczka.jpg[/img]
[color=black]#
Naczelny Zbawca zadecydował:
pani Tłustowicz, ta przebojowa
stanie na straży Polaków cnoty
- nam obydwojgu obce "ciągoty" -
.
Pani Tłustowicz tak na to rzecze;
może i Tobie obce - człowiecze,
lecz ja żem jurna kobita jeszcze.
Nie zaspokoję? No to... wywrzeszczę!!!
.
Ob(yw)atela jest na to rada;
Richard Białecki tak im powiada:
Wrzask był też cnotą wielu włodarzy.
Zbawca spokojny. Jemu się marzy...
.
Tu nie wytrzymał pan poseł Huski:
wrzeszczą już na nas Węgrzy i Ruski
że my niegodni cnoty słowiańskiej.
Bo Kreml chce Polski, ale... bezpańskiej.[/color][/center]

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @aniat. To naprawdę serdeczny, kojący wiersz — taki, który działa jak mała, rymowana latarnia: przypomina o prostym porządku rzeczy bez patosu i bez mentorskiego tonu.
    • uśmiechnij się, skarbie. tak bardzo pragnę wyżąć dla ciebie nieprzychylny real! wiesz, o podobnym rozrachunku z przeciwnościami traktuje jedyna znana opera Zbigniewa Religi (której partyturę odnaleziono niedawno w archiwum zmarłego kardiochirurga) o tytule "Co ja chrzanię, on nie był kompozytorem ani librecistą!". rozpylam ośmieszacz powietrza, Disneyland w aerozolu – i każdy rodzaj twojego bólu zwija się niczym jeż, połyka własne kolce i zdycha z przebitym brzusiem. ciągnie się baśń okołologiczna, na wierzchołki omszałych gór, pokrytych bluszczem wieżowców wdrapuje się kolor, wspina się zorzystość. i nastaje zima w wersji bling bling, na siłę robię makijaż Buce, królowa śniegu z czerwonym od przepicia, półklaunowskim nosem, leci z sań, zostaje sprasowana płozami. zamiast niej władcą jest kaczor Mickey, prezydent w masce Jokera. rozwesel się, księżniczko Harley. w mojej terminologii ostinato oznacza wielokrotne powtarzanie rozbudowanej struktury dotknięć, uparte formowanie z nich cegieł, rozpięcie świetlistych płacht ponad dachami, krzesanie ognia, który pożera mróz.
    • @violetta... ścieżynka.. prawie.. na czasie... :)
    • @mariusz ziółkowski Znakomity wiersz, który w fotograficzny sposób uwiecznia jedną z wielu chwil, nad którą zatrzymuje się wrażliwość poetycka. Jak wróbel, niby szary i  niepozorny, a jednak jeden z milionowych cudów natury.    
    • @huzarc... zaskakujesz.. mocne i.. odważne.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...