Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Brzęczą za mną łańcuchy
Idzie ze mną porażka,
Krew się leje mą drogą.
Noże w sobie noszę,
Rany mam zamknięte
Blizny rozdrapane.
Wściekłość mną kieruje
Rządza władzy nad mym samym.
W głowie pustki są umarłe
Myśli pochowane
Złym czlowiekiem
Się właśnie staję.
Odliczając już swe dni
Strach ze mnie drwi,
Nęka mnie
Biję mnie
Stąpam już po dnie,
Boję się.

Opublikowano

@Hanna_Kumidaj
"Rzadza" władzy nad mym samym... to brzmi jakby napisał to mężczyzna :) ... przystanęłam nad tym momentem jednak nie dla tego...
Jest to bardzo dojrzałe ale i niedojrzałe jednocześnie...ciało i duch wymaga treningu.... a podobno mięśnie tworzą się jak ciało odpoczywa między treningami ;) ...

https://www.youtube.com/watch?v=D5ubvYqOh1M

Opublikowano

@Marlett
Im dłużej go czytam tym prawdziwszy się ten infantylny wierszyk staje..tzn. czuję prawdziwą osobę.....może właśnie tak powinien autor pisać w końcu dopiero zaczyna poznawać samego siebie wiec ledwo identyfikuje swoje uczucia, a co dopiero ubiera je w lepszą formę, zresztą sama mówi ze brakuje jej nieraz słów...wydaje mi się ze tak właśnie mogły by wyglądać moje wiersze kiedy byłam nastolatką...bezsilność miesza się z pogardą samej siebie wiec nie ma co się nad sobą rozczulać...ale wtedy przychodzi strach.

Opublikowano

@Hanna_Kumidaj
Komentarze zmuszają mnie do czytania tego wiersza po raz kolejny i coraz bardziej czuję ze jest właściwie napisany, to moja opinia która oczywiście może być dla Ciebie bardziej przekleństwem niż błogosławieństwem ;) , podoba mi się ten wiersz taki jaki jest w tej formie. Może nie jestem zbyt wymagającym czytelnikiem kto wie ;).

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Moondog bardzo ujmujący wiersz. Przez postać poety moja interpretacja zahaczyła o gwiazdy.
    • @Annna2 zrobiłaś niesamowity klimat wraz z utworem czyta się go doskonale. Tak trochę nie mogę tego przeżyć bo pierwszy raz od lat nie udało mi się kupić biletu na konkurs na żaden etap. Choć mój faworyt zwyciężył nie byłem zadowolony bo 17 letnia Chinka skradła moje serce. Nie rozumiem decyzji sędziowskiej pomimo jego wirtuozerii, w grze jego nie było polskiego ducha polskiego dworu i polskiego kompozytora a wiersz bardzo inteligentny i na czasie!!! @tie-break obliczono że po upadku naszej cywilizacji zostanie warstwa na ziemi nie grubsza niż 1mm. O złomie nie było mowy.
    • @nieporadnik   Dobre; żyto żrą i na drzewo też wejdą.        
    • @Simon Tracy śmierć nie jest mi obca, już się z nią zapoznałem i często ma ludzkie oblicze. Ja ją wręcz zaplanowałem, tylko w momencie wchodzenia w jej objęcia silniejsze były oczy mojej mamy, które przebiły się przez śmierć. Poezja to było remedium na moje stany. Przez długi czas moi przyjaciele znając moje jesienne skłonności nękają mnie telefonami. Czy jeszcze o nich pamiętam tak pamiętam, czy jestem im wdzięczny nie wiem raz tak raz nie. Półtora roku temu ożeniłem się i chyba to był przełom, kiedy powiedziałem śmierci że musi jeszcze poczekać. Moja żona wie że ja śmierci się nie boję i każdego dnia upewnia się że nie chcę pójść w jej ramiona. Patrzy na mnie z taką miłością że mnie rozczula - w końcu mam dla kogo żyć. Znajomi pomogli mi wydać tomik moich destrukcyjnych wierszy. Nie były one szczególnie okrutne bo tych dla mnie najbardziej destrukcyjnych nie dałem a i tak powodowały w ludziach duże emocje wraz z ich odrzuceniem i nie czytaniem mojego piekła. Dla mnie jednak to jest dziennik, który czytam sobie gdy dopadają mnie czarne myśli i jest mi lepiej. Mój serdeczny przyjaciel twierdzi że ludźmi z grupą krwi 0Rh+ trzeba się specjalnie zajmować bo są bardziej samodestrukcyjni. I może coś w tym jest. A może to wszystko to tylko plotki. W każdym razie jest noc 3:35 a ja pomimo zmęczenia piszę wiersz i na chwilę oddaliłem się myślami i przypadkiem przeczytałem twój wiersz i wiem o czym piszesz a to już bardzo dużo. I wiedz że taka poezja też jest potrzebna tylko z gruntu odrzucana przez ludzi bo strach bo obawy o wywołanie wilka z lasu, a ci którzy czują tak samo się nie odezwą ale bardzo ją czują i bardzo im pomaga współistnienie w cierpieniu. Rozpisałem się bo wiersz mnie ujął pozdrawiam 
    • E, ty babo, a... be; już masowo sam żuje baobaby te.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...