Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

patrzę w niebo
krzyczący jastrząb przybiera postać anioła
chmury tworzą drogę do równin horyzontu

wszystko się zmienia otwierając
nowy wymiar myśli o przemijaniu
trwam w chwili
w której nieprzytomny czas chwycił mnie za ręce
biel dłoni blaknie pokrywając się siatką dni
zgarniam powietrze jak gdybym chciała
wypłynąć z nurtu zdarzeń
przez palce jak woda przeciekają zegary

kiedy nie można wszechświata zrozumieć
można próbować go udomowić
zmieścić w garści
z miliardów gwiazd utworzyć własną klepsydrę
oczekiwania na to co nieuchronne

Opublikowano

@Waldemar_Talar_Talar
z tym zaskakiwaniem wolałabym, żeby życie się wstrzymało. ostatnio mam dosyć niespodzianek... dziękuję, że się zatrzymałeś Waldemarze i napisałeś słowo o swoim odbiorze tekstu :)

Opublikowano

@WiJa
prowokujesz do dyskusji Wija :) myślę, że w przemijaniu i refleksji nad nim liczy się i przeszłość i przyszłość, jakieś plany, ale czy mam rację?

Opublikowano

@Marlett
chyba jestem trudnym człowiekiem. nie czekam na przyszłość. po ostatnich wydarzeniach w życiu wolałabym, żeby jej nie było. pozostało mi TERAZ. dziękuję, że zatrzymałaś się na chwilkę pod moim tekstem i za refleksyjną wypowiedź :)

Opublikowano

@luna_
dla wiary to, co było jest tym, co jest, i to co będzie jest tym, co jest. jakby to inaczej powiedzieć, to, co było (nigdy) nie przeminie, a to, co ma być, to będzie, a nawet ciągle jest, skoro tym żyjemy, czyli to już przeżywamy :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witam - można - i tak Łukaszu - dzięki że zajrzałeś -                                                                                               Pzdr.                                                                                          Witam - fajnie żen przeczytałaś - dziękuje uśmiechem -                                                                                                Pzdr.serdecznie.                                                                                                         @Domysły Monika - @Rafael Marius - dziękuje serdecznie -
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witam - Być może - ale wierzący w to nie uwierzy -                miło że zajrzałeś - dziękuje -  @Leszczym - dzięki - 
    • @Stary_Kredens również pozdrawiam
    • Mówią mi, nam, im, onym i tym podobnym to, to, to, raz jeszcze to, to i to... A my, brać lub siostrzeństwo poetyckie, a właściwie jedno i drugie, czujemy wewnętrzny obowiązek, który w dodatku czasem uzewnętrzniamy i nawet bywa, że często, żeby im odpowiedzieć być może lub ewentualnie być nie może, że możliwe że tak, że możliwe że nie i że tyle jest lub nie ma pomiędzy... W gruncie rzeczy relacje o racjach bywają całkiem zabawne... Ja osobiście chciałbym kiedyś zostać najbardziej nieideologicznym wśród ideologicznych, co prowadzi do wniosku by wyrażać się w gruncie rzeczy precyzyjnie, aczkolwiek całkiem nielogicznie...   Warszawa – Stegny, 15.04.2025r.
    • Kilka naprawdę bardzo fajnych rozwiązań, np. wspominasz o pomazaniu ścian, a potem przechodzisz do klatki :-) Czy też to marudzenie ponad program i stawianie na baczność, gdy już nic innego nie jest możliwe,  natomiast skłonna byłabym bardziej do zwrotu cierpieć na samotność, tutaj mnie wyraźnie wytrąciło. Pzdr.   *Bez podpowiedzi Andreasa, można by przeczytać, że to o samotności, że to ona właśnie cierpi.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...