Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dostaję mnóstwo raportów na ten temat. Dotyczą jednego użytkownika zieleniaka. Wiemy, o kogo chodzi. Teraz się "cudownie rozmnożył " i rozmawia sam ze sobą.

Odpowiedziałam na razie Irenie, ale już bolą mnie palce od klikania. Wysłałam wiadomość w tej sprawie Mateuszowi. On nie reaguje na fakty. Kazał wstrzymywać mi się od banowania. Teraz się nie wstrzymam. Mogę też być zbanowana, wszystko mi jedno.

Tylko mam prośbę - szkoda, że nie wklejacie tych uwag w tej ramce. Wszak po to jest. Nie mogę sama walczyć bez Waszego wsparcia.

Opublikowano

Dziękuję Wam obojgu.

Proszę o dalsze opinie i pomoc. Szkoda, że zostałam sama do całej tej nieprzyjemnej roboty, bo często dostaję cięgi, na które nie zasługuję i posądzenia o spiskowanie, albo i co gorszego ;-)

Permanentny ban należy się, ale poczekamy na opinię szefa:-). Może się odezwie. Nie pozwolił mi na ban dłuższy niż tydzień. Toteż na razie to wykorzystałam:-)

Marlett - usuwanie nicków z zawartością do mnie nie należy. Nawet nie mam takiej możliwości, jak wiesz.
Pozdrawiam.

Opublikowano

@maria_bard @Marlett @Mithotyn

Witam,

podjąłem stosowną interwencję - użytkownik prawecki otrzymał stałą blokadę dostępu do forum. Gdyby zakładał kolejne konta - proszę o szybką informację na e-mail: [email protected], wtedy nałożę blokadę na IP. Ponadto zostały skasowane wszystkie posty wspomnianego użytkownika.

Użytkowniczka Anna_Maria_Blondynka otrzymała blokadę na 30 dni.

Opublikowano

@maria_bard
Witam - adres uzupełniłem sam(dotyczy wiadomości z PW), no i jestem.
Mnie też po prostu szlag trafia - bez owijania w bawełnę - lecz jednak Mateusz działa, jak tylko może. Naprawdę. Ja Jemu zgłosiłem przypadek wariackich popisów na haiku Maria... jakoś tam... Blondynka i bardzo szybko ją stamtąd wysiudał. Zadziwiająco szybko, za co nawet - bardzo zdziwiony szybkością - podziękowałem. Teraz znowu widzę wyczyszczone haiku z preweckiego - zapewne Mateusza robota. Lecz przecież on nie może "na okrągło" przesiadywać przed monitorem i śledzić wygłupów jakichś smarkaczy. Ja akurat ufam Mateuszowi.

Nawet "olewanie" tych dwóch nicków nic nie pomoże, bo oni (on) chyba siedzą godzinami przed swoimi tematami i klikają w nie - co powoduje dodawanie cyferek.
Tutaj Mateusz mógłby zapewne jakoś zaradzić, wprowadzając blokadę podbijania liczników przez samych użytkowników. Coś takiego chyba istnieje.
Pozdrawiam.

Opublikowano

@Mateusz
Dobrze że jesteś. Przepraszam za Ty, lecz ja w swoim wieku ponad 70 lat już wszystkim tak gadam i wymagam tego od innych chociażby po to, abym poczuł się... młodziej.
Do rzeczy - czy istnieje możliwość blokady dla "podbijania" przez samego siebie liczników? Bardzo przydatna i dyscyplinująca funkcja... Ot, co...
Widząc u preweckiego setki wejść oświeciło mnie i... wypróbowałem sam na swoim liczniku. Bez problemu przecież można nabijać go sobie...
Pozdrawiam

Opublikowano
Zawiodłem się okrutnie na @Mateusz. Parę dni temu tak oświadczył:
...
Witam,

podjąłem stosowną interwencję - użytkownik prawecki otrzymał stałą blokadę dostępu do forum. Gdyby zakładał kolejne konta - proszę o szybką informację na e-mail: [email protected], wtedy nałożę blokadę na IP. Ponadto zostały skasowane wszystkie posty wspomnianego użytkownika.

Użytkowniczka Anna_Maria_Blondynka otrzymała blokadę na 30 dni.

Dnia: 2016-06-08 10:42:18 napisał(a): Mateusz
...
Gdy tymczasem oboje nadal hasają w najlepsze po forum...
Wycofuję więc swoje słowa uznania wobec Mateusza...
Bawcie się dobrze w trójkę wyśmiewaniem z forumowiczów...
Opublikowano

@Bronisław_Muszyński
blokady okazały się nie działać tak jak powinny... właśnie to poprawiam.

Opublikowano

@Bronisław_Muszyński
Niestety błędów czy problemów technicznych nie sposób przewidzieć. Gdybym miał taką moc, z pewnością do takiej sytuacji by nie doszło. Niemniej jednak wydaje mi się, że wszystko już naprawiłem.

Opublikowano

@Bronisław_Muszyński
Wystarczy dość słusznie założyć, że admin ma w interesie dobro forum, a błędy nie wynikają z jego winy, a niedopracowanego systemu. To co mogłem - usunąłem. Komentarzy praweckiego nie ma już nigdzie, śladem po egzystencji zostały jedynie dopiski w tematach, których pozbyć się można dodając nowy komentarz.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Kładę się bezwładnie jak kłoda, droga z żelaza, czarna owca pod powierzchnią bałagan, para, hałas. Stukot setek średnic, mimikra zjełczałego stada, przedział, raz dwa trzy: nastał dusz karnawał. Chcą mi wszczepić swój atawizm przez kikuty, me naczynia, czuję dotyk, twoja ksobność, krew rozpływa się i pęka, pajęczyna przez ptasznika uwikłana- dogorywam. Stężenie powoli się zmniejsza, oddala się materia. Rozpościeram gładko gałki, błogosławię pionowatość, trzcina ze mnie to przez absynt, noc nakropkowana złotem, ich papilarne, brudne kreski, zgryz spirytualnie wbity na kość, oddalają mnie od prawdy, gryzą jakby były psem! A jestem sam tu przecież. Precz ode mnie sękate, krzywe fantazmaty! Jak cygańskie dziecko ze zgrzytem, byłem zżyty przed kwadransem, teraz infantylny balans chodem na szynowej równoważni latem.
    • kiedy pierwsze słońce uderza w szyby dworca pierwsze ptaki biją w szyby z malowanymi ptakami pomyśleć by można - jak Kielc mi jest szkoda! co robić nam w dzień tak okrutnie nijaki?   jak stara, załkana, peerelowska matrona skropi dłonie, przeżegna się, uderzy swe żebra rozwali się krzyżem na ołtarza schodach jedno ramię to brusznia, drugie to telegraf   dziury po kulach w starych kamienicach, skrzypce stary grajek zarabia na kolejny łyk wódki serduszko wyryte na wilgotnej szybce bezdomny wyrywa Birucie złotówki   zarosłe chwastem pomniki pamięci o wojnie zarosłe flegmą pomniki pogromu, falangi ze scyzorykami w rękach, przemarsze oenerowskie łzy płyną nad kirkut silnicą, łzy matki   zalegną w kałużach na drogach, rozejdą się w rynnach wiatr wysuszy nam oczy, noc zamknie powieki już nie płacz, już nie ma kto słuchać jak łkasz i tak już zostanie na wieki
    • @Migrena to takie moje zboczenie które pozostało po studiach fotograficzno-filmowych. Patrzę poprzez pryzmat sztuki filmowej i w obrazach fotograficznej - z moim mistrzami Witkacym i Beksińskim. 
    • @Robert Witold Gorzkowski nie wiem nawet jak zgrabnie podziękować za tak miłe słowa. Więc powiem po prostu -- dziękuję ! A przy okazji.  Świetne są Twoje słowa o Hitchcocku. O mistrzu suspensu. "Najpierw trzęsienie ziemi a potem napięcie narasta." Czasem tak w naszym codziennym życiu bywa :) Kapitalne to przypomnienie Hitchcocka które spowodowało, że moja wyobraźnia zaczyna wariować :) Dzięki.
    • @Robert Witold Gorzkowski myślę, że masz bardzo dobre podejście i cieszę się akurat moje wiersze, które nie są idealne i pewnie nigdy nie będą - do Ciebie trafiają. Wiersze w różny sposób do nas trafiają, do każdego inaczej, każdy co innego ceni, ale najważniejsze to do siebie i swojej twórczości podchodzić nawzajem z szacunkiem. Myślę, że większości z nas to się tutaj udaje, a Tobie, Ali czy Naram-sin na pewno. Tak to widzę :) Dobrej nocy, Robercie :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...