Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

zgrabnymi palcami
delikatnie głaskała usta fortepianu
a wolnym od zadumy zapachem
kusiła jego drżący oddech
niczym skrzydła motyla jej dłonie
muskały szepczące adagio
smukła pryma zaczęła milknąć
leniwie coraz ciszej


dzisiaj wiem
że o zmierzchu melodia
pachnie najpiękniej

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...