Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Rozlał atrament złamał pióro
i poczerwieniał chłop ze złości,
chciałby koniecznie frajer jeden,
ugasić pożar namiętności.

Najprostszą zatem dam ci radę
która codziennie przy mnie gości,
- wielkim artystą jest przypadek,
co całe życie chce uprościć.

Więc nie chodź nigdy na poddasze
kiedy natchnienia czujesz dym,
ja namiętności żar ugaszę,
bo pośpiech jest doradcą złym.

U niego struna drży. To pewne
pół kilo smutku on wynosi,
chłop od pisania zrobił przerwę,
- więc mu za talent dadzą grosik.

Płomień geniuszu tli się srogi,
najwyższe nieba, wieczność, trema,
a on do szyby przyklejony,
krzyczy do siebie: jesteś wena...
Opublikowano

@e-m-e-m
może "Płomień geniuszu tli się srogi" i będzie się wszystko rymować.
swoją drogą - sprawne rymowanie. jest sens, choć niby z przymrużeniem oka.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...