Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jest miejsce
gdzie czas odwija się spokojnie
z papierowej pościeli
a kolejne chwile rozpuszczają się słodko

Są burze
o ciemnym zapachu
deszcze
wywróżone nieświadomie
w słoiku truskawkowego dżemu

Ja zaś kradnę niepostrzeżenie
konfitury z naszymi wspomnieniami
wtedy smakują najlepiej

Sok z chmur okrwawionych słońcem
zostanie na później
jeszcze nie pora
dziękować Bogu za wieczór

Wkompotuję się w półkę
a może zechcesz
upić mnie odrobinę

wciąż wypatruję
powrotu Twoich ust

Opublikowano

trochę nie wiem jak napisać ten komentarz, szanowny Coolcie, żeby nie obrazić przypadkiem uczuć moderatora:////
anyway, napiszę to co myślę. podoba mi się sens z tymi wspomnieniami, aczkolwiek jeśli chodzi o wykonanie, to tak, dobre, ale parę słów dziwnie brzmi, np. wkompotuję się.

ale ogólnie tak, podoba mi się.

pozdrawiam
MZ


Prosimy o uzasadnianie wyrażanych opinii. Komentarz narusza regulamin oraz zasady serwisu.

Moderator


Usunięto zmienioną część komentarza nie dotyczącą wiersza.

Moderator

Opublikowano

troche drażńi mnie pierwszy wers czwartej strofy-jets przydługi...ale reszta jest tak liryczna i smakowita, ze zapominam o ty małym uchybieniu

Pozdrawiam
Agata


Prosimy o uzasadnianie wyrażanych opinii. Komentarz narusza regulamin oraz zasady serwisu.

Moderator

Opublikowano

Michale:Wkompotuje sie to taki moj typowy srodek-podstawiacz fonetyczny :)
Mogloby byc WKOMPONUJĘ, ale jako że rzecz dzieje się w spiżarni, a peel ukrywa się w kompocie, dlatego WKOMPOTUJĘ :)

Luthien:wiem że za długi, rozbicie go na dwa wersy też nie załatwia sprawy. Spróbuję go jakoś poprawić :)

Dziękuję za komentarze i pozdrawiam serdecznie
Coolt

Opublikowano

z może bez wyciskania?
sok z chmur okrwawionych słońcem
też ładnie :) moim zdaniem

z papierowej pościeli
kolejne chwile = brakuje mi tu jakiegoś spoidła, może "a"? i wtedy kopnęłabym "kolejne" poza wiersz

Są burze
o ciemnym zapachu =jeeej, piękne :)

Wkompotuję się na półkę = skoro miało być jako wkomponuję to chyba nei na półkę a w półkę?

ładne zakończenie :) i w ogóle całość smaczna.

Opublikowano

Natalio:dzięki wielkie, przystkie propozycje przyjąłem jak swoje własne, tak mi się spodobały :)
Sam już myślałem czy nie lepsze jest wkompotuję W zamiast NA, ale jakoś zapomniałem zmienić.

Michale:cieszę się w takim razie, że wszystko jasne, chociaż (podobno) wiersz ten zawiera trochę technik surrealistycznych, więc do końca jasny być nie może ;)

Pozdrawiam serdecznie
Coolt

  • 7 miesięcy temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Gosława 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby nigdy nie istnieli, Zakłamane europejskie elity, Uznały Ich tragedię za aspekt nieistotny…   Wielki butny europarlament, Zjednoczonej Europy głoszący idee, Gardząc głośnym przeszłości echem, Pamięci o pomordowanych europejczykach się wyrzekł…   Na z dalekiej przeszłości cichy głos Prawdy, Europosłowie pozostając głusi, Zaślepieni frakcyjnymi walkami, Rzucili się w wir pisania nowych dyrektyw.   I nie zrozumiał podły świat, Ogromu tragedii zapomnianego ludobójstwa, Woli ciągle tylko się śmiać, Gdy na europejskich salonach króluje zabawa…   Odmówiono Im minuty ciszy... By nie była lekcją pokory Dla światłych europejskich elit, Zaślepionych ułudą nowoczesności,   A przecież tak do bólu współcześni, Eurodeputowani z krajów zamożnych, Tak wiele mogliby się od Nich nauczyć, Szacunku do ojców swych ziemi.   Na styku kultur na kresach dalekich, Sami będąc ludźmi prostymi, Całe życie pracując na roli, Całym sercem ją pokochali,   Na każdy kęs białego chleba, Pracując wciąż w pocie czoła, Wszelakich wyrzeczeń poznali smak, Niepowodzeń i gorzkich rozczarowań…   Odmówiono Im minuty ciszy... Jak gdyby była ona klejnotem bezcennym, Ważyła więcej niż całego świata skarby, Znaczyła więcej od kamieni szlachetnych.   A przecież krótka chwila milczenia, Nie kosztuje ni złamanego eurocenta, Wobec zakłamania świata zwykle jest szczera, A rodzi się z potrzeby serca.   Przecież milczenie nie ma wagi, Skrzyń po brzegi złotem wypełnionych, Skąpanych w złocie królewskich pierścieni, Zdobiących smukłe szyje diamentowych kolii.   Przecież krótkie zamilknięcie, Tańsze jest niż znicza płomień, Kosztuje tylko jedno śliny przełknięcie, Gdy znicz całe dwa złote…   Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby jej byli niegodni, By pamięć o Nich odrzucić Obojętnością Ich cieniom nowe zadać rany…   Po ścieżkach Pamięci, Nie chcą wędrować dziś ludzie butni, Zapatrzeni w postęp technologiczny, Zaślepieni ułudą europejskości,   Po co dziś tracić czas na Pamięć, Rozdrapywać rany niezabliźnione, Lepiej śnić swój irracjonalny o Europie sen, Historię traktując jako przeżytek…   Lecz choć unijne elity, Odmówiły czci duszom pomordowanych, My setkami naszych patriotycznych wierszy, W skupieniu oddajemy Im hołd uniżony…      
    • muszę znaleźć przyjemność w oczach ciemniejszych niż porzeczkowa słodycz tak mówiłeś dotykając Lanę której piegi rozlewały się na brzegach powiek krew po utraconych dzieciach zaschła cichym dźwiękiem rwanej pajęczyny płosząc myśli zapraszasz do łóżka miły niebo źle znosi zdrady w płatkach liliowych bzów dusznych majowych porankach nie będzie zadośćuczynienia to już ostatni list ostatnie do widzenia
    • Jakoś tak posmutniałam  Dla mnie to nawet siłaczka  Pozdrawiam serdrcznie 
    • Bez słownika nie rozłożę

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...