Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Najczęściej zaczynam ja , on woli milczeć
pasjonata bla bla bla
jeszcze go nie rozgryzłem

Rok i sześć miesięcy szukania wspólności
jednej cechy pokrewnej, sprzecznośći
nie nie znalazłem , z pustymi rękoma wracam do domu
dzień w dzień

Myślicie że nie można nienawidzić za samo - być
Tak bez powodów , mówili najlepszy przyjaciel i ty
Zawsze razem stali , papieros i rozmowa
tylko że ja wtedy mówiłem a on nie nadążał

I to jego potakiwanie , tak rozumiem cię najwyraźniej
masz rację jak zwykle i byle tak dalej , no wiem aha ha hi ...

Napiszą poźniej w szmatławcu : Ogólnie geniusz
pod presją ugięty , w ogólnych normach wychowany przyjętych
nie wytrzymał , to duch przeklęty podszepnął mu to
o czym rozmawiać będziemy kolejny rok i sześć miesięcy

Opublikowano

Powiem szczerze, że Twój wiersz spodobał mi się. Myślę, że pomysł dobry, chociaż można by nad nim jeszcze trochę popracować. Ogólnie pozytywne wrażenie. ( te rymy w ostatniej strofie tak jakoś mi nie pasują, ale to tylko moje skromne zdanie) pozdrawiam:)



Prosimy o uzasadnianie wyrażanych opinii.

Moderator

Opublikowano

Dzieki , to mój pierwszy wiersz , uwagi krytyczne są więc jak najbardziej słuszne .
Pisałem można powiedzieć jednym ciągiem , dlatego koniec wygląda na niedopracowany .
Na to forum trafiłem zupełnie przypadkowo , wrażenia są jednak bardzo pozytywne i bede tu wracał bardzo często.
Pozdrowienia pa..

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Dziękuję czytającym, którzy zaznaczyli swoją obecność: @JWF, @Łukasz Jasiński, @Jacek_Suchowicz, @Roma, @Berenika97, @Alicja_Wysocka, @Waldemar_Talar_Talar. Życzę udanego weekendu i pozdrawiam.
    • @Jacek_Suchowicz nie daję kolców  abyś się ranił ale po to,  byś wiedział,  że mam się czym bronić nie chcę budować  czegoś z pozorów zbuduję od nowa  tak  ale z tego  co sama wybiorę   Bardzo dziękuję!    @[email protected]@FaLcorN@RelsomBardzo dziękuję za serduszka!
    • Łzy zostaną  Miłość odejdzie    I zostanie tylko  Serce rozdarte na pół    A potem wstanie  Nowy dzień    I wiara uleczy  Ból i pustkę    I jeszcze parę  Innych rzeczy...
    • @MigrenaBardzo dziękuję! Myślę, że "po swojemu" będę lepsza jako człowiek. Dobroć jest pięknem:) @Nata_KrukBardzo dziękuję!  Masz rację "kolce" to słowo z wieloma możliwościami. :) @Alicja_WysockaBardzo dziękuję! Ja rzadko pokazuję swoje pazurki, może za rzadko? Czas to zmienić?

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @RomaBardzo dziękuję! Masz rację, chciałam, aby był trochę feministyczny, aby kobieta miała odwagę się bronić. :) @MigrenaBardzo dziękuję! Poprawiłeś mi humor! @Waldemar_Talar_TalarTak czasami bywa, że kobieta nie chce męskiego "błogosławieństwa", bo w sobie "kolce nieposłuszeństwa". Bardzo dziękuję! 
    • Kocham przy Tobie milczeć, tulić się do Ciebie, jakbym nie miał matki Nienawidzę ciebie słyszeć, dotykać cię to kara za odwrócony krzyż Kocham Cię tak mocno, że wsiadłbym z Charonem do łódki, aby przebyć cały Styks, lecz nie odwrócę się   Nienawidzę braku gracji, twej krwi i wersów pełnych łoju do mnie Kocham Twoje rady, głos Twój prowadzi mnie do wyjścia z wykrotu Nienawidzę cię za dyby, które gruchocząc mi kolana, podłączyły thymatron na apetyt życia, opluwając mnie w lochu   Kocham Cię tak, że nieważne jest, czy pachniesz zmierzchem, trawą po ulewie, smogiem czy obłokami z szarego mleka Nienawidzę cię, bo gdy spałem obok ciebie, ukradłaś mą lirę i biografię Orfeusza Kocham Cię tak mocno, jakby wszechświat zmniejszył się do naszych objęć, a czas zdziwił się, że zegar nie tyka, wszyscy byli w pracy, a myśmy wybrali wagary od życia   Zła siostra Miłości w końcu się poddała Biegniemy tą plażą, już się nie chowając Igła magnetyczna odszukała zorzę i dziewiczą dróżkę, życie Nam zwracając, lecz…   czy to wszystko nie było tylko w listach naszych, mirażach o kąpieli w Gangesie młodości i czy zaraz spoceni nie otworzymy spojówek, budząc się przy złej siostrze Miłości?
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...