Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

już chyba naiwniej i dokładniej nie potrafię
dojść do siebie i zagubić jednocześnie
mając monotonnie wiele czasu w pracy
tonę banalnie w studni studnia tonie nabierając powietrza
system trzyzmianowy to sztafeta bez mety
obdzieranie hieny ze skóry podczas ataku
z rana wypluć sen popołudnie zaprzepaścić żeby później
nie spać w nocy

robiąc jedną czynność przez osiem godzin
doskonalę w sobie skazańca który czeka na karę śmierci
do dziesiątego dnia kolejnego miesiąca
czekam na pieniądze jak obłożnie chory na eutanazję
i potem nic
tylko ślimaczyć się i lepić obrzydliwie
jak ślimak bez skorupy

wychodzę z pracy w kaftanie bezpieczeństwa
uciekając od światła zgrzytu i motłochu
odkupiłem chyba od każdego winy i niewiny
i ten wzrok
innych
rozmnaża się we mnie jak nowotwór
niewinny

nie będę już mniej zlękniony

*

praca
jakakolwiek praca to czyściec po którym
i tak prędzej czy później
trzeba wziąć kąpiel

a wolne ?
wolne są jedynie marzenia

Opublikowano

@Tomasz_Biela

Witam - ciężki orzech do zgryzienia - rozumiem cię - sam przepracowałem
w systemie czterobrygadowym trzydzieści cztery lata .
Głowa boli o dych różnych zmian .
System trzyzmianowy na dłuższą metę to pewna śmierć ducha i ciała -
nie wspominając o zdrowiu .
Ciekawie to pokazałeś Tomaszu - zmusza do refleksji .
pozd.jak zawsze

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 Też nie lubię bycia 'ciepłą kluchą' Miewam kolce i pazurki kiedy trzeba,  ale potrafię też schować kiedy chcę. 
    • fajnie jest się obudzić ujrzeć znajomy krajobraz udekorowany bliskim którego od nowa kochasz fajnie jest zasypiać mając przed oczami wszystko co było miłe co się dziś wydarzyło fajne jest takie życie które się nie ukrywa ozdobione tylko tymi co łzy i uśmiech cenią
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Jacek_Suchowicz... wdzięczna, jak zawsze,  za Twoje wierszowane komentarze... odpowiadam, jn.   słowo słówku niejednakie wyobraźnia pląsa myszka - że to ser szwajcarski za dziurką podąża  prosto jednak sens pochwycić gdy klatka nieczysta co dzień ludzie śmieci znoszą - lepiej je omijać    a że czas się znów rozpędził - zatrzymać wprost trzeba to co kroczy często w ciszy - oczy do patrzenia - i choć nie chcę pomysł jakiś wiąże słów wiązankę  a ołówek wnet spisuje kilka zdań - na bakier   ... ;)   Pozdrawiam.    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ... wobec tego bardzo przepraszam, będę pamiętać. ... nasycony jest, to prawda. Napisałam.. jest troszkę długawy.. raz, że tylko.. troszkę.. tym samym nie.. ZA.. długi, a długawy. Tak już mam, że gdy widzę bardzo długą treść, często rezygnuję, może niepotrzebnie, co nieco nadrobię, ale nie teraz. Dzięki za odniesienia i wersję.. "dla mnie".. :)
    • @Nata_Kruk tylko tak dla ścisłości -- jestem mężczyzną. Mimo wszystko. A co do wiersza. Jest przydługi bo chciałem go nasycić metaforami. Taki kaprys. Ale dla Ciebie piszę ad hoc wersję mini :     Słońce spóźnione jak kochanek, Jezioro milczy, ale wcale nie cicho, to tylko natura plotkuje bez słów. Oni? Bez imion, ale za to z dramatem, pocałunki tworzą świat, choć wcale się nie całują. Brzeg kiwa głową: „Tak, tak, wszystko się kończy, ale cisza bez końca, bo przecież musi być.”   Trochę taki cienias, ale chciałaś i masz.   Dziękuję pięknie :)         @Berenika97 Bereniko....dziękuję.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...