Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

za myśli nazbyt ogniste
daruje ci papier
osa

w rulonik żądło zwinięte
niech żółkną płuca
i noce

a kiepa jak będzie żarzył
skiepścisz zakopiesz przydepczesz

żeby oczyścić powietrze

Opublikowano

Dzięki, Jolanto i Stefanie.
No cóż, taki styl sobie wyrobiłam. Niektóre wyrazy mają kilka znaczeń, lubię bawić się z czytelnikiem (albo czytelnikiem).
Nie tłumaczę tekstu, bo spalę.
Pozdrawiam serdecznie.

Opublikowano

I znowu wiersz różnych znaczeń.
Podwójnej a nawet wielokrotnej symboliki.
Wiersz, którego sens tworzy się pomiędzy wersami, a które opisują tylko powierzchnię rzeczywistości.

Dorotka, jak ja lubię te twoje kondensaty poetyckie.
Łykam je bez rozcieńczania. W stężeniu 100 per cent.
Czasami dodaję do drinków.

Wydawałoby się, przy pierwszym czytaniu, że to taki okraszony metaforami wiersz o nałogu nikotynowym.

Mamy tam kalambur przerzutniowy, który czyta się papierosa
Dokładny opis tegoż, zwiniętego w rulonik żądła czyli trucizny. Skutki zdrowotne jakie wywołuje. A więc żółknące płuca. Inne skutki, jak choćby socjologiczne, psychologiczne, emocjonalne i ekonomiczne można określić żółknącymi nocami.
Puenta na pierwszy rzut oka wydawałoby się przejrzysta.
Czyli emocjonalny stosunek do nałogu, określony nazwą kiep, kiepski, skiepścić.

A jednak wiersz, tak naprawdę jest zupełnie o czym innym.
To drugie dno wcale nie jest takie trudne do odczytania.

Jak interpretować myśli ogniste? To akurat jasne. To te emocje gorące, te które czasem nazywamy grzesznymi.
Może nawet rodząca się miłość. Bezbronna w swej naiwności.

W tym drugim wierszu, zawartym pomiędzy wersami pierwszego, mowa jest o związku emocjonalnym.
Zawartym na skutek przyciągania estetycznego, emocjonalnego, żądz w końcu.

Nie wiem, czy trzeba tłumaczyć, że to nie ludzie (konkretnie Chińczycy) wynaleźli papier.
Papier jest naturalnym produktem osy.
Papier w tym wierszu symbolizuje kartkę do zapisania.
Takie tabula rasa rodzącej się miłości.
A potem zapis życiowych błędów.
Może to nawet ten wiersz zapisany na karcie.
Wiersz określa jednak ten związek jako toksyczny.
Peelka doznała w tym związku krzywd.
Odpowiedzią jest asertywność i zerwanie. Albo agresja. Stąd przemiana w osę i żądło skierowane ku partnerowi.
Żółknące noce w tym przypadku, to byłoby odchodzenie od upojnych dotychczas nocy.
Zatruta atmosfera. Noce bez miłości i bez snów.
Peelka odrzuca kiepa, czyli kpa, którym jest toksyczny partner.
Rezygnuje z toksycznego związku.

Przydeptanie oznacza wyrzucenie z pamięci. Opanowanie emocji. Oczyszczenie powietrza i rozpoczęcie nowego życia.

Należy pamiętać, że związki emocjonalne przeradzają się w coś zbliżonego do nałogu. I choć często zdajemy sobie sprawę z ich toksyczności, to nie jesteśmy w stanie z nich zrezygnować.

I jeszcze tytuł.
Tu się uśmiechnąłem. Bo nie o pokutę do końca tu chodzi. Ani tę, realizowaną przez miłość, ani tę zadawaną.

Myślę, że tytuł można czytać i tak

po kutasie

Co oznaczałoby jednak zerwanie z tym nałogiem i wystawienie jego manatków za drzwi.


Pozdrawiam, Dorotka.
Mam nadzieję, że zbytnio nie nadinterpretowałem Twojego wiersza.
Ale te Twoje aż się proszą o to, ze względu na wieloznaczność, zawartą w krótkiej, zwartej treści.

Twój sposób pisania, mimo że jest zupełnie obcy mojemu, rozbudowanemu, urzeka mnie.
Uważam Twoją poezję za genialną w swoim gatunku, rodzaju.

Opublikowano

No cóż, rumienię się jak sztubak. Nie nadintepretowałeś, Jerzy. Taki sobie wyrobiłam styl i nieraz mi się obrywa, zwłaszcza w nowym środowisku. Czasem piszę prościej... Ale na ogół tak.

A tak na marginesie - ktoś, kto wymyślił nazwę "papierosy" chyba był poetą. :)

Opublikowano

@szarak_42

Dorotka.
Z twojego punktu widzenia podwójnych znaczeń i symboliki, faktycznie musiał być poetą.

papier osy/ papierosy

Symboliczne żądło, owinięte w produkt os. Trucizna.

Podziwiam fakt doszukiwania się przez ciebie wieloznaczności.
Wykorzystywanie ich w poezji.
Musisz mieć niezłą wiedzę etymologiczną, jeśli chodzi o język polski.
Oraz bogatą umiejętność kojarzenia, zdawałoby się odległych, znaczeń.

Przy takim stylu, w którym skojarzenia symboli grają najistotniejszą rolę,
rzeczywiście, ascetyzm formy jest niezbędny.

I dobrze wiesz, że nie słodzę. Bo potrafię też dowalić. Nie kieruję się sympatiami w ocenie wiersza.
Chociaż przyznam, że dorobkiem już tak. Bo to mi pozwala na lepsze zrozumienie zamierzeń i metaforyki poety.

Ale znasz mnie dobrze jako recenzenta i poetę.
Wiesz, że potrafię czytać wiersze, ich znaczenie. Potrafię zaglądać w głąb wiersza.
I staram się być w tym obiektywny. Oczywiście w ramach subiektywnego odbioru.
To może brzmieć nieco nieskromnie, ale stwierdzam fakt, który sama możesz potwierdzić.

Nie musisz się więc rumienić.
Wyraziłem tylko swoje zdanie.
Poparte jednak pewną wrażliwością i doświadczeniem.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby nigdy nie istnieli, Zakłamane europejskie elity, Uznały Ich tragedię za aspekt nieistotny…   Wielki butny europarlament, Zjednoczonej Europy głoszący idee, Gardząc głośnym przeszłości echem, Pamięci o pomordowanych europejczykach się wyrzekł…   Na z dalekiej przeszłości cichy głos Prawdy, Europosłowie pozostając głusi, Zaślepieni frakcyjnymi walkami, Rzucili się w wir pisania nowych dyrektyw.   I nie zrozumiał podły świat, Ogromu tragedii zapomnianego ludobójstwa, Woli ciągle tylko się śmiać, Gdy na europejskich salonach króluje zabawa…   Odmówiono Im minuty ciszy... By nie była lekcją pokory Dla światłych europejskich elit, Zaślepionych ułudą nowoczesności,   A przecież tak do bólu współcześni, Eurodeputowani z krajów zamożnych, Tak wiele mogliby się od Nich nauczyć, Szacunku do ojców swych ziemi.   Na styku kultur na kresach dalekich, Sami będąc ludźmi prostymi, Całe życie pracując na roli, Całym sercem ją pokochali,   Na każdy kęs białego chleba, Pracując wciąż w pocie czoła, Wszelakich wyrzeczeń poznali smak, Niepowodzeń i gorzkich rozczarowań…   Odmówiono Im minuty ciszy... Jak gdyby była ona klejnotem bezcennym, Ważyła więcej niż całego świata skarby, Znaczyła więcej od kamieni szlachetnych.   A przecież krótka chwila milczenia, Nie kosztuje ni złamanego eurocenta, Wobec zakłamania świata zwykle jest szczera, A rodzi się z potrzeby serca.   Przecież milczenie nie ma wagi, Skrzyń po brzegi złotem wypełnionych, Skąpanych w złocie królewskich pierścieni, Zdobiących smukłe szyje diamentowych kolii.   Przecież krótkie zamilknięcie, Tańsze jest niż znicza płomień, Kosztuje tylko jedno śliny przełknięcie, Gdy znicz całe dwa złote…   Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby jej byli niegodni, By pamięć o Nich odrzucić Obojętnością Ich cieniom nowe zadać rany…   Po ścieżkach Pamięci, Nie chcą wędrować dziś ludzie butni, Zapatrzeni w postęp technologiczny, Zaślepieni ułudą europejskości,   Po co dziś tracić czas na Pamięć, Rozdrapywać rany niezabliźnione, Lepiej śnić swój irracjonalny o Europie sen, Historię traktując jako przeżytek…   Lecz choć unijne elity, Odmówiły czci duszom pomordowanych, My setkami naszych patriotycznych wierszy, W skupieniu oddajemy Im hołd uniżony…      
    • muszę znaleźć przyjemność w oczach ciemniejszych niż porzeczkowa słodycz tak mówiłeś dotykając Lanę której piegi rozlewały się na brzegach powiek krew po utraconych dzieciach zaschła cichym dźwiękiem rwanej pajęczyny płosząc myśli zapraszasz do łóżka miły niebo źle znosi zdrady w płatkach liliowych bzów dusznych majowych porankach nie będzie zadośćuczynienia to już ostatni list ostatnie do widzenia
    • Jakoś tak posmutniałam  Dla mnie to nawet siłaczka  Pozdrawiam serdrcznie 
    • Bez słownika nie rozłożę

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Relsom ładny wiersz  Bardzo smutny a ja takie lubię 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...