Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Po powrocie


Rekomendowane odpowiedzi

Pośród rozległego krajobrazu
Wypatruję dnia wczorajszego,
Tęskniąc do tego obrazu,
Którego znam jako pierwszego.

Jakoś mi na duszy inaczej,
Niż to bywało jeszcze wczoraj.
Powiem prawdę, smutno raczej -
I jak z tym weź się uporaj?

Natura piękniejsza, niżby za dziecka,
A jednak, coś tu nie gra?
Już wiem, tę zmianę zrobiła ucieczka,
Która za młodu za obłudnym światem [po]biegła.

Dzisiaj z tragicznym życia bagażem na karku,
Już nie dam się tak omamić.
Zostanę dozgonnie tutaj, na tym barku,
Aby porę młodzieńczą zapomnieniem stłumić.

Chcę żyć tutaj, gdzie jest moje macierze,
Spozierać na te ścieżki, łąki, pola...
Dom rodzinny, który w ciągłej wierze,
Przy mnie zawsze, obojętnie jaka ze mną będzie dola.
https://photos.google.com/photo/AF1QipMzSBoq6oZyJ_zLFgQcBkqn7f6Q7W4l_tTuk_IX

Tam, gdzie nasze korzenie -
Tam jest nasz dom.
Nie zmieni żadne wierzenie,
Choćby o innym miejscu
napisałoby się wierszy tom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...