Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Pozakonkursowy : o Marioli ciąg dalszy


Franek Klimek

Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @violetta   Na ten temat już rozmawialiśmy, zresztą: nie wnikam - nie moja sprawa, a doskonale wiem o tym: gdyby jakaś dziewczyna chciała mieć ze mną dziecko - będzie musiała być osobą słyszącą, oczywiście: dziecko przyjdzie na świat jako osoba całkowicie zdrowa genetycznie - słyszącą, przypominam: mam nabytą niepełnosprawność o stopniu umiarkowanym, uważaj, ciągle robisz zakamuflowane sugestie, chcesz, abym po raz czwarty nosił aparaty słuchowe i umarł? Jeśli chodzi o wybór, to: ja mam przewagę i to ja stawiam warunki! Proszę zacząć od początku jeszcze raz przeczytać moje opowiadania, nowele, recenzje, wiersze i prozę poetycką - dla przypomnienia! A teraz koniec rozmowy: stosujesz praktykę błędnego koło - ciągle to samo w koło, naokoło i w koło - non stop i tak w koło, Macieju! Ręce mi już opadają...   Łukasz Jasiński 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      a czyjej pięknej duszy - jej czy jego? W swoim życiu spotkałem kobiety ciche szare myszki - wręcz niezauważalne, ale jak już się rozgadały były przeurocze. Zapominałeś, że rozmawiasz z szarą myszką - oczytane i bardzo życiowe intelektualistki Pozdrawiam
    • Na stacji stoi pociąg donikąd nikogo nie dziwi jego bezsens   Ludzie wsiadają proszą o  bilet się uśmiechają czują że żyją   Na stacji stoi pociąg donikąd kiedy odjedzie nie ważne   Przecież i tak nie zatrzyma przygody która się zaczyna   Na stacji stoi pociąg donikąd jego sława aż po horyzont   Wszyscy czekają czasu jest dużo nadziei nikt tu nie psuje  
    • Ostatni zachód*   Jak przypływ i odpływ i przypływ - falą ty, jesteś, ty - samą, one: wciąż - walą   nie w tę stronę, o, nie, to tylko kamień: zawsze jest on taki i ciszę: zamień -   widziałem jak nago złożyłaś różę u jego stóp, miła, a ja ci wróżę...   *więcej informacji Państwo znajdą w następujących esejach: "Komentarz - komentarz odautorski" i "Mój drogi świecie" - Autor:   Łukasz Jasiński (maj 2024)  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Klip Twoja wersja równie dobra, a może nawet  lepsza. Pozdrawiam.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...