Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

obudziłem się schlany w przydrożnym rowie
bez portfela nadziei na lepszą jutrznię
dziwki wesoło produkowały się
na poboczu drogi do Angeles
a może razem łapaliśmy
okazję do Rzymu

czy to ważne w jaką godzinę
Pan wystawia nas na próbę
i czy tam będzie piekło
czy tylko swędziało
suszy mnie
to niebo
Oto

Błogosławię wam siostry Zdziry
wykrzyczałem przez drogę

Bądź pozdrowiony bracie Skurwysyna
odkrzyknęły niespeszone

i ruszyliśmy
pod górę czaszki
każdy ze swoim krzyżem

ja w swoje
a one w swoje

przepłacone grzechy

  • 4 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...