Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pamiętam jeszcze Twoją twarz,
cieplejszą i jaśniejszą niż promienie słońca
igrające w Twoich włosach
tego ostatniego, upalnego lata.

Czas, mówiłaś, cichy niszczyciel
zaciera wszystkie obrazy.
Lecz w niezniszczalnym krysztale diamentu
zachował wspomnienie
tego, co kwitło i tchnęło życiem
za pierwszej młodości świata.

Z dymem papierosa
gasnącego o brzasku
powierzam te słowa wiatrom poranka -
niech znajdą Cię
gdziekolwiek jesteś.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnie komentarze

    • Anna wie jak to jest dzielić się z inną tworzyć plany mapy wspólnych przejść ciemnymi korytarzami kłamstw wyplata wianki z mleczu a później trzy po trzy byleby na dłużej zatrzymać jego spojrzenie nie umiera tylko cicho gdzieś przysiada wszystko nadaremno jej początek i koniec w od nowa wymyślonym miejscu taniec na potłuczonych szkłach z kolebocącym się kółkiem graniastym
    • @Maciej Midor Krótko i treściwie !!
    • @Maciej Midor

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Na scenie odgrywają Hamleta, Makbeta… Ludzie na sali zostawiają : kwitki, papierki… Nudzę się, narzekam – złorzeczę. Może na miotle wzlecę ?  
    • @Naram-sin Pokazałem...

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      długo przetwarza treść. Akt łaski cofnięty? Kapryśny z Ciebie król. Wymijająca odpowiedź – choć czemu odebrałeś to jak pytanie? Może to było takie artystyczne myślenie, czym jest... filozofią trochę powiało. Tam mam szukać – "tam" ma całe mnóstwo odpowiedzi. Kwestia tylko precyzji, nad jaką autentycznością mój język i umysł ma się pochylić. Bo biorąc nawet Twój komentarz wtedy a dziś, jest tak odmienny. Podobno chciałeś mnie tedy rozbawić, dziś twierdzisz, że był sarkastyczny. Wnioski, które wyciągasz, są nieautentyczne z tym, co dla mnie było faktyczne. I jeszcze jedno, śmiem twierdzić, że zdanie: 'Pokazałem któryś z Twoich wierszy' ma na celu postawienie Cię w wiarygodnej pozycji, znawcy czy, jak tam wolisz, wzniosłej elity... nie kupuję tego. Słownictwo, które stosujesz w komentarzach, odbiega od elity... takt, wyważenie, elegancja? Okulary mam i nie widzę.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...