Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

kiedy się stoi nad przepaścią, czy to wahanie się, ten ostatni krok nie jest grą, jeszcze na pokaz. chociaż tak to za wszystkie krzywdy i czasy wreszcie można i trzeba wszystkim wygarnąć z grubej rury. żeby tylko nie było więcej huku niż ta ucieczka w nicość, bo to jest ucieczka w nicość (od wszystkiego - wszak od jednej odpowiedzialności), czyli po najmniejszej linii oporu warta jest świeczki.
zresztą ze śmiercią zawsze jest tak samo, tylko się łudzimy, że akurat wtedy, kiedy my umieramy śmierć jest coś więcej warta, zwłaszcza, że życie jest wyzwaniem. a tu się okazuje, że jednak mało kiedy wyzwaniem do sprostania bez wariactwa, bez uszczerbku na zdrowiu i honorze, żeby nie powiedzieć - w miłości i pokoju. ale pokój można mylić z pokorą i grzecznością, chociaż niektórzy wolą z potęgą na schwał, a innego nie uznają. i co równie istotne, innego pokoju nie mają, no właśnie, jakiegoś drugiego na pokaz i zarazem na odczepne. czyli innego pokoju dla mądrych, innego dla głupich, innego dla swoich, innego dla obcych, innego dla dobrych, innego dla złych, czyli innego dla siebie, innego dla innych.

P.S.
A ja, co ja tu jeszcze robię. Najpewniej tańczę sobie na linie, a przynajmniej takim tańcem jest moje życie. I pół biedy, co ze mną będzie, bo będzie (czy ma, czy nie ma być) to, co będzie. Od niczego więc nie ucieknę. Ale ten strach, te ciągłe obawy… Nie mogę się do tego przyzwyczaić. Ale, czy mogę powiedzieć, że to mnie zniechęca do życia. Chociaż nie mogę powiedzieć, że zachęca. Ale przecież czymże innym jest życie, jeśli nie tańcem na linie nad przepaścią.

Opublikowano

nad przepaścią myśli się o sobie, z przekonaniem, że krok w nią będzie miał znaczenie zasadnicze dla czyniącego go; a tymczasem śmierć jest przeciwieństwem życia, więc nie wiąże się z jakąkolwiek jego funkcją, stąd niemożliwe jest w niej doznawanie (postrzeganie pozazmysłowe) czegokolwiek, nie wyłączając ulgi i nicości. samolubstwo kroku w przepaść polega na pozbawieniu innych (ojca i/lub matki, i/lub żony, i/lub dzieci, i/lub przyjaciół, i/lub rodziny, i społeczeństwa, a przede wszystkim Ojca w niebie, siebie...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Natomiast Polskie Państwo Podziemne nawiązywało do tradycji Rządu Narodowego z okresu Powstania Styczniowego i wyżej wymieniony rząd miał w swoich szeregach konserwatystów (białych) i rewolucjonistów (czerwonych) - wielu z nich należało do różnych lóż wolnomularskich - po upadku Powstania Styczniowego konserwatyści emigrowali do Szwajcarii (kraj, który nigdy nie uznał Trzech Rozbiorów Pierwszej Rzeczypospolitej Polskiej) - tam założono Dom Polski i to Jan Ludwik Popławski jest twórcą ruchu narodowego, a nie Roman Dmowski - na początku własnej drogi ideowej był on antyklerykalnym pozytywistą, tak więc: ruch narodowy ma pochodzenie masońskie, jeśli chodzi o mnie - jestem pogańskim racjonalistą, kończąc: serdecznie zapraszam na moje wiersze pod tytułem - "Tajny Ruch Oporu", "Holiszów" i "Uniwersał Szlachecki".   Łukasz Jasiński  @Annna2   I dzięki moim przodkom i dzięki mnie, proszę pani, 
    • a po cóż mi to wiedzieć czy grudzień to, czy jesień? kiedy listonosz życie miłosny wiersz przyniesie. i po co nam, to wiedzieć czy jazz, czy bossa nova? symfonia na dwa serca byleby rym pasował. jedwabną nicią wzruszeń subtelnie cię oprzędę i o czymkolwiek innym już wiedzieć nic nie będziesz. tak się zasłuchać umiem na umór, bezprzytomnie bylebyś chciał na zawsze - to z tobą się zapomnę.
    • @Łukasz Jasiński  wstyd proszę pana tak pisać. Powstanie Warszawskie to czysty patriotyzm. Umierali za wolność A Państwo Podziemne to fenomen i cud. I dzięki Nim Bohaterom mamy wolność.
    • @Andrzej P. Zajączkowski – Gondal tłumaczyłby przesłodzenie tego obrazka (rewers to angielski "klimat").
    • A Sursum Corda to po polsku - w górę serca, a treść tekstu mówi o Polskim Państwie Podziemnym - należały do tego systemu różne opcje polityczne - od socjalistów poprzez ludowców do narodowców, de facto: Polskie Państwo Podziemne należało do władz emigracyjnych, które urzędowały najpierw we Francji, potem: w Zjednoczonym Królestwie Wielkiej Brytanii i Irlandii i w międzyczasie powstała Gwardia Ludowa - ona z kolei należała Związku Patriotów Polskich - Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich, tak: Wydzielony Oddział Wojska Polskiego - został oskarżony o zdradę przez Armię Krajową, natomiast: Brygada Świętokrzyska - została oskarżona o kolaborację przez Armię Ludową, jednak: nikt tego sądownie nie udowodnił, dlatego też: jestem za całkowitym otwarciem archiwów w Instytucie Pamięci Narodowej, także: w Rosji, Niemczech, Francji, Zjednoczonym Królestwie Wielkiej Brytanii i Irlandii i Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej - w praktyce to Armia Krajowa i Armia Ludowa są zdrajcami - mieli gdzieś interes narodowy.   Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...