Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nie za pierwszym razem
Ewa się spodoba
a szkoda
w mniemaniu czarta
grzechu jest warta

nie za pierwszym razem
a szkoda
gdyż krew
burzy się w niej
jak woda
o smoczych oczach barda
który znał się na żartach

nie za pierwszym razem
a z czasem
w szczęśliwej fontannie
na chorobę zapadnie
kolos o glinianych nogach
namaszczony przez boga

tymczasem
nie za pierwszym razem
trudna to sprawa
dla samego admirała
całą armię do ataku
poprowadzi z kontrataku



Opublikowano

@Artur_Bielawa

po korektach przeczytałem:

"Lucky

nie za pierwszym razem
Ewa się spodoba
a szkoda
w mniemaniu czarta
jest grzechu warta

gdy krew
burzy się w niej
jak woda
o smoczych oczach barda
który znał się na żartach

nie za pierwszym razem
a z czasem
w szczęśliwej fontannie
na chorobę zapadnie
kolos o glinianych nogach
namaszczony przez boga"

czyli bez tej ostatniej strofki. mi się widzi, że tekst w dalszym ciągu do popracowania.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Berenika97 Pewnie każdy widzi to słowo z własnego miejsca.  Dla mnie słowo 'Ojcze' brzmi trochę jak początek Modlitwy Pańskiej, ma w sobie uniżoność, szacunek i coś z majestatu.  A słowo 'tato' jest bliższe ludziom, bliższe dziecku, zahacza o ciepłe ludzkie emocje. Pamiętam taki obrazek z dzieciństwa. Byliśmy w jakimś sklepie i tato zapytał mnie czy coś bym chciała. A ja wtedy zobaczyłam wielkiego czerwonego lizaka, prawie tak dużego, jak ma zawiadowca stacji.  I o to poprosiłam.  Tato nie chciał, mówił mi wtedy - jak będziesz wyglądała z takim wielkim lizakiem, jesteś już dużą dziewczynką. A ja - to co, chcę tego lizaka. No i dostałam, jadłam go idąc ulicą i co chwilę patrzyłam przez niego na świat, który był cały czerwony i taki szklany, słodki jak ten lizak.    Bereniko, ten wiersz dużo mówi o pięknej relacji między Tobą, a Twoim tatą.     
    • @huzarcBardzo dziękuję! Mam nadzieję, że ta strata jeszcze długo nie nadejdzie. :) @andrewBardzo dziękuję!    Bo fajny tata to nie tylko złota rączka, to też czarodziej — książkowa łączka.   Opowie historię o dawnych dziejach. A gdy skończy — przytuli lekko, i świat jest prosty, ciepły, miękki.  
    • @Simon Tracy Chciałabym zrozumieć tych „drugich” — zmęczonych, zepchniętych, zbyt wrażliwych, by grać w brutalną grę codzienności. Świat często nie ma miejsca dla dusz, które czują więcej, niż wypada. Wybierają tę stronę tęczy — bo tam przestaje boleć, choć tylko na chwilę. Bo świat potrafi być tak zimny, że jedynym ciepłem staje się iluzja.  
    • @Berenika97 ... bo fajny tata to radość wielka  kłopotów w domu ilość wszelka  żarówkę zmienić w domu potrafi  taki się super TATA trafił  ... Pozdrawiam serdecznie  Miłego dnia 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...