Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

zostawiam świat biegowi czasu
dziś wspomnienie z fotografii
uśmiecha się milczeniem a cisza
snuje opowieść o życiu

jak dawniej

tylko sąsiad spod szóstki miał zawał
niespodziewanie odeszła Jadzia-
pamiętasz-
poza tym samotność weteranem
na piętrach czasami na szczęście
kominiarz albo ktoś z urzędu

nic nowego

choć coraz trudniej dogadać się
z nogami-brak posłuszeństwa-
a szyby czekają na cud odmiany
jakby były pępkiem świata
wiekowe tapety szczerzą szpary
grożąc zerwaniem paktu ze ścianą

jak niegdyś

tylko brak człowieka obok
o zmierzchaniu niełatwo
w monologu ale nie martw się
niedługo wrócę na amen

tymczasem kilka lirycznych strofek
na kamieniu światełkiem pamięci
pośród opadłych listów jesieni
wierna miłość

ponagla niebo

2014-11-02

Opublikowano

@teresa943

Witam cię serdecznie w ten piękny słoneczny dzień - dzień zadumy .
Ślicznie tak po ludzku i lirycznie brzmi twój wiersz .
Te szyby - bardzo dużo mówią - no i te nogi które faktycznie zaczynają ciążyć
czasami - zresztą nie tylko one ...
Jeszcze raz się powtórzę - piękna poezja .
pozdrawiam serdecznie

Opublikowano
piękność słychać :))

zostawiam świat biegowi czasu
dziś wspomnienie z fotografii
uśmiecha się milczeniem a cisza
snuje opowieść o życiu

jak dawniej
nic nowego

jak niegdyś

tymczasem kilka lirycznych strofek
na kamieniu światełkiem pamięci
pośród opadłych listów jesieni
wierna miłość

przynagla niebo


Przepraszam, że skróciłem do elementu zadumy - całość jest piękna :)

Umiesz malować subtelny klimat :)
jak list i rozmowa z ciszą
zaduma i pocieszenie

Pozdrawiam serdecznie Krysiu :))
Opublikowano

@teresa943
Krystyno, to kolejny twój tekst napisany z pozycji człowieka znudzonego światem i jego obserwowaniem. "wszystko już było" zdajesz się mówić i będzie gorzej - to bardzo szczególna perspektywa, a mimo to wciąż nie tracisz swojej wrażliwości. Pozdrawiam:)

Opublikowano

@Penelope_Coal
Penelope, zaskoczył mnie Twój odbiór ale... rozumiem - temat trudny do ogarnięcia ale realny jak "twarde stąpanie po ziemi" z zapatrzeniem w górę niesie niezachwianą nadzieję :)

Dziękuję i serdecznie pozdrawiam "późnojesiennym" słońcem :)

Opublikowano

@teresa943
Krysiu, do każdego wiersza podchodzę zawsze z otwartością i całą sobą staram się poczuć jego klimat. Śródwersy to nie wszystko, liczy się cały spójny przekaz, a tym jest w twoim tekście wyzierające z każdej strofy ziewające zmęczenie. Pozdrawiam:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Nie miało być czasem bez tego drugiego to?   Pozdrowienia od Telimeny.
    • Bardzo chaotycznie i niekonsekwentnie zbudowany - raz są rymy (a jak są, to kiepskie, gramatyczne), raz ich nie ma, rytm się potyka jak pijany. Czasem bywa, że umiejętności nie nadążają za ambitnym projektem. Oczywiście warsztat warto zawsze doskonalić, choćby zaczynając np. od krótszych form, gdzie nie trzeba utrzymać regularnej metryki przez kilkadziesiąt wersów lub kilkanaście strof. A przekazywać myśli w poetycki sposób można z powodzeniem w wierszach wolnych. Ten utwór akurat ma potencjał, z motywem rzeki - drogi życiowej, gdyby nie był taki rozchwiany i przegadany (bo rymowanie w niedojrzałych literacko tekstach oznacza również nadmiar słów, którymi wypycha się wiersz 'żeby pasowało'). Czasem też słaby, banalny rym deformuje i okalecza treść, bo nie piszesz tego, co chcesz naprawdę wyrazić w wierszu, tylko to, co ci narzucają przypadkowe, ale rymujące się słowa. Idziesz więc niekoniecznie tam, gdzie zamierzałeś dotrzeć, tylko w przysłowiowe maliny. Tekst wtedy staje się karykaturą samego siebie.
    • ludzie zawsze w wędrówce zamieniają się w ptaki ja zagubiona dzika kaczka ciągle czuję zapach z pobliskich kartoflisk czerstwy popiół porwał wiatr unosząc ponad dachami stodół ciepłem światła wsączając się w dzień za lasem dziewczyny w pomiętych sukienkach kręcą się wokół własnej osi smutne jak wyodrębnione cienie na twarzy dodają im lat zielone liście paproci drżą jeszcze w złocie ostrość spojrzenia jak w soczewce skupia natręctwo komarów nie podnoś mnie z kolan tu bliżej do dna  
    • Myślicie, że kiedyś więcej poezji się czytało? Również sięgała po nią wąska grupa odbiorców, przede wszystkim musieli to być ludzie umiejący czytać (czyli odpadały najliczniejsze warstwy społeczne - chłopstwo, służba dworska, mieszczaństwo pewnie też, ewentualnie wyjątkiem mogli być ci najbogatsi i w jakimś stopniu wykształceni), po literaturę piękną sięgała głównie zainteresowana życiem kulturalnym arystokracja. Duchowni pewnie rzadziej, najwyżej jakieś religijne dzieła. Chyba zawsze była to dziedzina niszowa, dla elit, intelektualistów, środowisk akademickich - i pasjonatów.
    • @Robert Witold GorzkowskiNo bo (podobno) faceci dojrzewają do trzeciego roku życia, a potem już tylko rosną. W roli echa do wiersza - nieśmiertelna piosenka (cytat):   Tęgi chłop, co swą ręką łamie sztaby względem baby jest tak jak to dziecko całkiem słaby. - J. Nel. Ach te baby   Ad. polityka. Są wyjątki. np. caryca Katarzyna, Kim Jo Dzong, albo z naszego podwórka Krwawa Luna.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...