Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jąłeś w dłoń krzyż mosiężny
wrzeszcząć jak oszalały
i biegłeś z nim jak z karabinem
za tobą tłumy gnały

Bóg z nieba gromy zrzucił
trzeszcząc burzą szaloną
trafił piorunem w ludzi
wiedząc że wszyscy spłoną

stanąłeś nagle w tych płomnieniach
czerń niebo przysłoniła
krzyż z dłoni się na ziemie zsunął
a dusza twa zawyła

Dusza twa padła zrozpaczona
tonąc w krwi ludzkości
krwi co choć ugasiła pożar
spruchniałe ocaliła kości...

Opublikowano

Dla mnie to jest bardziej opowiadanko rymowane z być może jakimiś elementami poetyki, ale nie trafia do mnie zupełnie. "Jąłeś", "dusza zawyła"? Co to ma być? Zupełnie nie o to chodzi. Zdecydowanie dział o poziom niżej. Chyba zbyt wiele emocji starałaś się przenieść naraz i wyszedł bełkot. Przynajmnniej ja tak to postrzegam, czekam na następne utwory.

Opublikowano

Może i pomysł był, ale wykonanie pozostawia wiele do życzenia... Rymy, rytm i za dużo niepotrzebnego patosu. Ale oczywiście można nad tym wierszem popracować i zmienić na lepsze :)
Pozdrawiam!

Opublikowano

az nie wiem co odpisac...szczerze mowiac za bledy az trudno mi nie przeprosic ale jest to finalna kwestia dyslekcji. Jestem bardzo zaskoczona komentarzami bo tym wierszem zajelam pierwsze miejsce w stargardzkim konkursie i zostal opublikowany w lokalnych gazetach...
poza tym wiem ze pisalam go czujac a nie ukladajac ... i tym bardziej jestem w nieskorym do radosci szoku. ale dziekuje za wszytkie komentarze...chyba czas zdac sobie sprawe z beznadziejnosci moch tekstow.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Tłum stoi pod błękitnym niebem  czekają już bardzo długo wszyscy chcą usłyszeć Twój głos.   Ciągle tylko milczysz patrząc im w oczy  nie możesz wydobyć słowa.   Twoje włosy wiatr rozwiewa  płyną niczym chmury a każdy chce je policzyć.    O czym chcesz dziś zaśpiewać  smutną piosenkę źle dobrany tekst dlaczego mówisz żegnaj.   W Twoich oczach widać łzy i pojawiający się zniekształcony głos  nie zawsze wszystko jest proste.   Wszystkie róże u Twoich stóp złożono same czerwone ciągle jest ich mało.   Słońce przenika potok słów jego blask się z nim łączy a głos trafia do serc.   Na małym placu pod małym posągiem parę słów napisano zatrzymują się czytają i idą dalej.   Ja też tam byłem i tekst czytałem czekam na Twoje słowo powiedz cokolwiek nawet żegnaj.
    • @hania kluseczka dziękuję za opinię. :) @A.Between udzielisz mi kilku rad żebym pisał ciekawej?  :))
    • mam dla ciebie kilka nowych rad abyś dobre życie wiódł i zgadł żyj bez recepty i dla przyjemności abyś wiele dobrego wnosił i się nigdy nie złościł żyj jak ci marsza kiszki głodne zaśpiewają ażeby wszyscy od ciebie w końcu to lepiej się mają żyj aby każdy jak cudowny był to dzień nowy zdobywany od serca do cierpliwej głowy żyj aby każda chwila była już a tylko wyjątkowa czuj się silniejszy jak ta ludzka zawiść i odmowa żyj aby nowy dzień nie był niczym zmarnowany abyś był dalej w swym celu mocno znany żyj aby praca ciebie na rękach ponosiła i nakarmiła dawaj z siebie więc wszystko aby w ciebie ludzkość wierzyła żyj jak potrafisz najładniej i najtrafniej noś się zawsze do swego celu aby zgrabniej żyj aby spełnienie było zawsze jako oczywiste napełniaj więc torfem te donice aby kwiaty rosły błyszne bo każdy dzień jest nowym przykładem jak zdobyć świat z namacalnie wyczekanym układem bo każdy dzień jest nową ulubioną szansą rzucaj więc kościami do gry i bądź z nową planszą bo każdy dzień zanosi nas o wytrwałość i wiarę nie lubi mieć żadnej katastrofy ani nic za karę bo każdy dzień staje się jakby kolejną nowinką czy to z plotkami czy z sensacją nie będziesz z złą minką staraj się więc spełniać ku możliwie swemu abyś bez błądzenia żył już jak i ku bliźniemu zawsze masz moc i nową siłę na wytężone najlepsze wygrywaj więc jak pyszne danie i sól z pieprzem
    • @A.Between taki bardziej na szkolną akademię, parę wersów, fajnych ;) 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        @Starzec Wiesz, widzenie to efekt końcowy. Żeby do niego dojść to trzeba patrzeć. A może liczyć? ;) Dzięki i również pozdrawiam:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...