Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

za nieprzejrzystą zasłoną powiek
zabiję cień
smolisty,zwęglony cień
tchnieniem zadymionym rozproszę popiół
skrępuję feniksa
czarno-białego, bezskrzydłego feniksa
w wyciągniętą dłoń schwytam promień
zamrożę słońce
zbyt bliskie, zbyt mroczne słońce

zamknij oczy
nocy bezgwiezdna
zapadnij w zimowy sen

Opublikowano

proponuję

----------------------------

za kotarą powiek cień
zabiję smolisty,zwęglony
rozproszę popiół
skrępuję feniksa bezskrzydłego
w dłoń schwytam promień
zamrożę słońce
zbyt bliskie - mroczne słońce

zamknij oczy
nocy bezgwiezdna
zapadnij w zimowy sen

----------------------------

MN

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



ok - nie chcesz poprawiać to nie - ja tylko zaproponowałem bo zauważyłem pewne tam takie poetyckie stwierdzenia ... - a co do poprawiania to proponowałbym abyś się zastanowiła nad tym faktem, ze skoro "już nie ma żadnych poprawek to się skończyło" - "kiedy rzeźbiarzowi czy innemu tam wydaje się, ze wszystko, ze cud-malina to twórca skończony" - innymi słowy wtrącając
MN
Opublikowano

"kiedy rzeźbiarzowi czy innemu tam wydaje się, ze wszystko, ze cud-malina to twórca skończony" - innymi słowy wtrącając

Myli się Pan uważając, że nie dostrzegam swoich błędów a to, co napiszę uznaję za idealne i niewymagające poprawek. Nie lubię tylko zmieniać tego, co zostało napisane - wolę w takim wypadku napisać raz jeszcze-opierając się na podobnym schemacie- a to, co słabsze pozostawić sobie ku przestrodze=)
pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...