Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Pierwszy dzień w nowym domu


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Jechaliśmy, oj jak strasznie długo! Mama z tatą cały czas o czymś rozmawiali. Nawet nie słuchałem, bo patrzyłem przez okno. Tylu tirów jeszcze nie widziałem! A widziałem już dużo: kombajny, pociąg u Dużej Babci, nawet samoloty na lotnisku, z tatą! Teraz tiry. Blisko już? Jeszcze trochę? Trochę i trochę... Blisko już?
Wreszcie jesteśmy w tych... Skierniewicach. Tata dużo mi opowiadał o tym miejscu. Jest tu jakiś czołg. Ciekawe, czy taki sam jak w tej książce o żołnierzach? Albo w „Czterech pancernych”? Tata mówił, że taki sam. Może to ten?!
A to nasz nowy dom! Tata jest wyraźnie zadowolony. Ale tu nic nie ma! Gdzie ja poukładam swoje zabawki? A gdzie będę spał? W „moim” pokoju leżą jakieś paczki. To podobno moje meble. Jakieś dziwne. Układam na tym zabawki. I tak ma być?! Tata wytłumaczył mi, że te meble są jeszcze złożone i trzeba je najpierw zmontować. Aha!
Mama zajęła się Olą (to moja siostra, ma dwa miesiące). Nic dotąd nie mówiła, dlatego ja też nie powiedziałem, że ją mam. Wujek Piotrek pomaga tacie wnosić to wszystko, co włożyli rano do ciężarówki. W dużym pokoju rośnie wielka kupa wszystkiego. Gdzie ja będę chodził? W kuchni są już meble, ale stół jeszcze leży na podłodze. Tata zakłada zlew. Fajny! Coś mu nie wychodzi, bo na podłodze pojawia się woda. Tata miota się. Wyjdę lepiej.
Siedzę sobie w „moim” pokoju, nikt nie zwraca na mnie uwagi. Mama wsadziła Olę w jakiś kąt i razem z tatą grzebie w tej kupie w pokoju. Mnie nie pozwolili, bo podobno robię bałagan i nie mogą potem niczego znaleźć. Ciekawe, bo teraz też nie mogą, a mnie tam przecież nie było. Śmieszni są czasem.
Łazienka jest w porządku. Nasiusiałem do tego nowego sedesu. Rzeczywiście jest fajny! Ma takie przesuwane drzwi, tylko po co w nim kran? I jak zrobić „niagarę”? Zapytam tatę.
Wyglądam przez okno. Dużo tu domów. Kto w nich mieszka? W domu dziadka Michała wiedziałem, kto mieszka za oknem. Tata mi wszystko powiedział! Na prawo Baba Jaga, a na lewo – kto zgadnie? Też Baba Jaga! A tu? Też są Baby Jagi?
Jest już moje łóżko. Będę spał jak człowiek, tak stwierdził tata. Jak Kubuś! Zawsze go muszę poprawiać. Trochę zimno, ale to nic. Mam tu Julkę. Mama mówi, że to miś, a ja wiem swoje. To jest Julka, ta z „Klanu”.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...