Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Pani Wiosna


Rekomendowane odpowiedzi

Stąpa lekko
Po mgły poduszce
Pani Wiosna
Rozpościerając
Swoją barwną szatę
Po nagich łąkach

Kroczy jak dama
Na spotkanie wiatru
Wyciągając dłoń
Do pocałunku
Na powitanie

Pieści włosami
Uśpione stworzenia
Budząc je do życia
Jak za dotknięciem
Czarodziejskiej różdżki

Lodowa Pani
Zgubiła swój welon
Lecz kiedyś powróci
Na powtórny ożenek
Ze smutnymi konarami
I zwiędłymi liśćmi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Stąpa lekko
Po mgły poduszce
Pani Wiosna
Rozpościerając
Swoją barwną szatę
Po nagich łąkach"

Da się odczuć ten delikatny obraz. Wspaniale!
Pierwsze wrażenie literackie - Tolkien - a konkretniej pieśni o Królowej Elbereth. Czytając Twój tekst, wyobrażałem sobie właśnie ją. Elbereth.
Ukłony dla złotowłosej Wiosny.

Skojarzenie muzyczne - Dwa Plus Jeden "Czerwone słoneczko"
Kolejne ciepłe uczucie.


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Mirosławie, jak byś choć trochę
Zadał Sobie trudu i nie ograniczał się
Do kolejnej bajki, o Czerwonym Kapturku,
I tak dalej, i dalej, ....
Toć byś widział, że pana Idol
Dla kas pisze, co napisał, wyobraź Pan,
Może Sobie, że ja i Pan te pierdoły, też
Możemy napisać, oceniłem, przepraszam
Nie Autora, lecz Pana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Teoria spisku   Budują, piramidę, budują: króla na królowej i królową na królu, samolot - papierowy   zrujnował święte fundamenty, nożem, ścinają, nożem - wierzchołek białego   drzewa i trzy, drzazgi, trzy - pękają: to, dziewięćdziesiąt, to tylko, sześć...   Łukasz Jasiński (czerwiec 2022)
    • In cadunt imperium ratio   I jak wieniec miłości - podeptany żyjemy: pod obcą nam - wolnością i jak wieniec miłości - podeptany   i jak to mówią oni: my, diabły, my wcielone i wyrzutki: życia - potępione i jak to mówią oni: my, diabły, my   i jak wieniec miłości - podeptany żyjemy: pod obcą nam - wolnością i jak wieniec miłości - podeptany...   Łukasz Jasiński (kwiecień 2019)
    • @Poezja to życie no ja też tak mam:)
    • Wydruk              Wiesz, mój drogi czytelniku, kim ty jesteś: wyjątkowo podłym skurwysynem w polskim mundurze funkcjonariusza bezpieczeństwa publicznego!?           Wiesz, mój drogi czytelniku, to: stary relikt zeszłej epoki - komunistycznej, dokładnie: Polski Rzeczypospolitej Ludowej - Milicji Obywatelskiej i Służby Bezpieczeństwa, także: aktualnej - Straży Miejskiej, pijesz sobie piwko pod całkowicie legalnym parasolem na warszawskim Starym Mieście, potem: idziesz na spacer - Bulwary Wiślane, a tutaj nagle funkcjonariusz prezydenta miasta - bezpodstawnie ciebie aresztuje i daje ci nocleg, jednak: przed opuszczeniem niechcianego miejsca pobytu - musisz coś podpisać, inaczej: nie oddadzą ci dowodu osobistego i telefonu komórkowego, również: nie pokażą ci wydruku, zrozum: masz tylko trzy wybory - szpital psychiatryczny, rzecznika praw obywatelskich i anonimowych alkoholików, czasami: ktoś bardzo smutny zapuka do twoich prywatnych drzwi - pokazuje ci wydruk: obywatelu, ściśle tajna współpraca - donosicielstwo? A może: wstyd, długi i hańba?           Wiesz, mój drogi czytelniku, jestem filozoficznym poetą - magikiem przepięknych słów i mistrzem ciętej riposty - kiedyś otrzymasz esej, dokładnie: same bezwzględne fakty - bolesne.   Łukasz Jasiński (Warszawa: 2019)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Nata_KrukZrobione! Dzięki Nato! Z uszanowaniem!

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...