Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Żyję tu, jakby nie było,
jak na zesłaniu na Syberii.
Niby że nie jak każdy
na każdym wygwizdowie,
pustkowiu, końcu świata.
A jednak, jak mógłbym
stąd odejść, jeśli zawsze
mogę, a nigdy nie odchodzę.

Bo jak mam zrezygnować
ze swojego wybawienia,
iść tam, gdzie wszystko
jest, jakby tu nie było,
najlepsze, czy najgorsze,
co to na jedno wychodzi.

&

A tak w ogóle, to już
samo życie jest zesłaniem
(na Ziemię) z Domu
Ojca Naszego Jedynego.
Tylko że nie dla tych
(wolnych nad wolnymi),
którzy rozmyślnie porzucili,
zostawili Ojca w Niebie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...