Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Kiszenie kapusty czy wyrywanie zębów


Rekomendowane odpowiedzi

Jestem fotelem dentystycznym zasuszoną myszą
nie każ mi dalej podobizny szukać i tak przejdę
przez zamrażarkę przeciągów kilka siądę na skrawku
odtwórczego piekło czy niebo podpiszę pod którąś z nadziei
na placu pośród wrzawy i skeczy obrócę pod kątem
wykrzywienia wargi na ząb i wytrzymam zapach tylko
nie wyjdę za brak motywacji. Do budowy potrzeba kamieni
noszę je w sobie jak ciążę przenoszoną czasem smakiem
w spowiedzi umarłej dla życia wiecznego - tylko jestem

czosnkiem na zimowe wieczory w komorze pod pułapem
nowego przeciągu

Wikipedią trzydziestego wieku - stary kwas obok beczki
młodej
fermentonasto-kapustofantasto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem pani, danuto_k , że jestem zaintrygowany tekstem.
Może ten końcowy "neologistyczny":) rym niezbyt mi "smakuje", ale kwasem nie zalatuje:)))) i z "przeciągami" też bym nie przesadzał.
pozdr
Z chęcią zajrzę w pani teksty, jeśli takowe są.



A, już widzę ,że kilka jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...