Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Stoi stary rower kapią z niego smary,
Dzięki nim się toczy, chociaż ma przywary,
Kierownica, rama, na siodełku Bóg
Wybiera, którą to z dziurawych pojedziemy z dróg.
Droga bywa różna - pod górę w polanki,
Lub w dół, hop na skróty przez dzikie zaścianki.
Czasem jest słoneczna, czasami deszczowa,
Raz wystrzeli szampan, raz woda sodowa.
Bóg od lat miliona rowerem kieruje,
Jak szofer z siedziska mechanizm steruje.
Wyobraź więc sobie, że przed narodzeniem,
Pan Bóg cię obdarza finalnym widzeniem,
Podczas to którego musisz zdecydować,
W którą część roweru ma cie przemianować.
Świtem się zapyta, da ci czas do zmroku:
Namyśl się, bo później nie będzie odwrotu!
Nocą przyjdzie, powie: Co dziecię wybrałeś,
Na którą to z części się zdecydowałeś?

Czy wiesz co odpowiesz w chwili owej próby,
Którą część wybierzesz: ramę czy przeguby?
Dam ci radę... Rozważ, gdyż to nie banały,
Rower napędzają od wieków pedały.

Opublikowano

to, że ku własnej zgubie ubzdurali sobie celibat, nie znaczy żeby wszystkich wrzucać do jednego garnka... Toczy się - faktycznie coraz niżej... Ale to dlatego, ze nie kieruje nim Bóg, tylko ludzie uzurpujący sobie prawo do reprezentowania Go... Natomiast co do formy wiersza - mogłoby być lepiej :-)

Opublikowano

tia krowa język oblizuje
liche porównanie. historia roweru to niespełna dwieście lat a nie ponad dwa tysiące, a napędza go siła mięśni, a nie pedały :)))))))
no chyba że tandem, ale bez takich proszę ;)
poza tym podpisuję się pod cezarem przeciw wrzucaniu wszystkich do jednego wora, tzn gara.
pozdrawiam :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Annna2 Dokładnie tak Annno! :-)
    • @Wiesław J.K.  fakt to prawda. Są książki które zostają na całe życie, i wraca się do nich z przyjemnością. A jak nie można wrócić- to one są- w sercu
    • @Robert Witold Gorzkowski   @Marek.zak1 bo obaj macie rację.  Kozacy biorący w wojnach Rzeczypospolitej domagali się aby byli ujęci w rejestrach( rejestrowym przysługiwał żołd). Chcieli też przyznania autonomii od polskiej szlachty. Przepaść się pogłębiała- tak Kozacy nie uznali unii brzeskiej. Ugoda perejasławska przyniosła tylko korzyści Rosji. Z obiecanej Kozakom autonomii zostały tylko nici,  i zaprzepaściła szansę na Stworzenie Rzeczpospolitej Trojga Narodów
    • Po angielsku "brain fart" właśnie przydarzył mi się, wiem, że czytałem coś o książkach, tak tutaj na poezja.org i zrobiłem sobie przerwę i proszę bardzo, zapomniałem gdzie to czytałem. Szukanie jak do tej pory nic nie dało, ach! na starość torba i piach...nie, nie, jeszcze nie umieram, a przynajmniej nie mam takiego zamiaru i nie jestem jeszcze taaaaaaki stary.  Ten poniższy komentarz zamierzałem tam zamieścić, ufff jak dobrze, że internet pamięta. hahah  Tak coś brzęczy mi w mózgownicy, że to Leszczym wspomniał coś o książkach, ale nie jestem całkowicie pewny i jeśli ktoś z was wpadnie na trop kto ostatnio wspomniał coś o książkach, czy to w komentarzu, czy też w wierszu lub prozie będę wdzięczny i zamieszczę to wszystko tam, gdzie było to początkowo zamierzone. Dziękuję za uwagę.    To prawda! Pewne jest to, że niektóre książki potrafią zostawić trwały ślad na sercu i w pamięci. Pamiętam, jedną książkę rosyjskiego pisarza, niestety tytułu nie pamiętam i autora także, posiadała wiele, wiele stron, a więc była "gruba", bodajże jakaś saga rodów carskich i zbliżającej się ery komunistycznej w Rosji. Lubiłem również czytać sławnego francuzkiego pisarza Victora Hugo. Były to czasy, gdy mieszkałem w Warszawie, lata 70-te ubiegłego stulecia. Książka ta tak mnie wciągnęła w swoją akcję, że po prostu czułem, że sam biorę w niej udział.  Oczywiście, czytałem wiele polskich książek: Henryk Sienkiewicz, Bolesław Prus i wiele innych znakomitych polskich pisarzy i poetów.  Pamiętam, niedaleko gdzie mieszkałem, była mała księgarnia na ul. Grochowskiej, w pobliżu placu Szembeka, częstym tam bywałem gościem, a parę domów dalej była  mała wypożyczalnia książek i tam również można było mnie bardzo często widzieć.       @@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@
    • czystość nie daje Mi żyć pragnę się zbliżyć bo prowadzić się samotnie - Mnie boli  i głowa i serce i piersi, i ręce bo wnętrze Mnie piecze i kłuje gdzie wejście Me miękkie  i bolące, łaknące  kurzem porasta pragnę poczuć jak ktoś w nie wrasta i rozkwita powoli łagodnie czy to grzech pragnąc zakwitnąć? jeśli Moje ciało jest grzechem i czeka za nie najwyższa kara to na co ten co je stworzył  stworzył Mnie taką jaka na piekło zasługuje jeśli bóg istnieje, Ja pragnę grzeszyć.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...