Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W przeciagu ostatnich miesiecy narastala we mnie potrzeba zainteresowania się poezją, ktora chcialbym w koncu zmaterializować.

Wchodzenie w nowa dzedzine czesto wiaże sie z bolem bladzenia po omacku, ktora tym watkiem, chcialbym zminimalizować.

Interesuja mnie tematy egzystencjalne, osobiste przezycia i rozterki, duchowość. Wszystko to, co skupione jest w okol wrazliwosci i emocji bardziej jednostki, niz grupy.

Zupelnie nie interesuje mnie poezja patriotyczna, "poezja dla poezji" bawiąca sie formą - co jest glownym tematem autorow, ktorych moglbym kojarzyc ze szkoly (a przynajmniej tak mi sie wydaje).

Czy moglibyscie podac nazwiska autorow, ktorych dziela mialyby szanse trafic w moj gust?

Dla ulatwienia dodam, ze moja ulubiona ksiazka sa "Fale" Virgini Woolf.

Z gory dziekuje za pomoc.

Opublikowano

@hellbike_
Niech narasta. Już widać jak właściwa tobie samookreśla się niejako. Z poetyką czy też podejściem do niej jest tak jak liniami papilarnymi, jak z tęczówkami oczu - są niepowtarzalne i charakterystyczne każdemu dla którego zaistnieje. Jakoś tak się składa, że nikt z poetów nie chciał za bardzo iść w ślady swoich poprzedników czy też rówieśników, stąd tym bardziej jest z poetyką właśnie tak jak to postrzegam i piszę. Trudne wszystkiego początki i każdy jest skazany na nieuchronne popełnianie błędów - błądzić jest rzeczą ludzką. Być może komuś kto przestudiowałby pod każdym względem utwory najbardziej uznanych poetów i potem zdołałby skrupulatnie ich ars poetica powielać jedynie adekwatnie zastępując użyte przez nich słowa innymi, pasującymi do naśladowanego zestroju, to zdołałby (być może) powiedzmy skomponować bezbłędny utwór. Wątpię jednak czy byłby to wówczas jego utwór... Naśladownictwo tym bardziej jest niestosowne, bo jak opisałeś zainteresowania masz w jakiś tam sposób niepowtarzalne. Zdarza mi się trafić na utwór do mnie trafiający nie tylko w tym serwisie, ale nawet w tomikach uznanych poetów, co nie oznacza, że wszystkie utwory autora takiego utworu do mnie przemówią. Niemniej nawet gdy jakieś dzieło do mnie nie przemawia, staram się nie popaść w malkontenctwo i zniechęcenie. Tyle masz ode mnie.. wraz z zachętą, okraszoną dedykacją byś.. szedł własną drogą - http://www.youtube.com/watch?v=UX1ZdYiPkdo

http://www.poezja.org/index.php?a=u&k=71&pokaz2=142028#1090612



Po 9 miesięcznej ban-icji w dniu 02.01.2014 r. moderator umożliwił mi publikowanie, lecz już 13.01.2014 r. znowu pozbawił mnie tej możliwości, co stoi w sprzeczności z deklaracjami administratora: http://www.poezja.org/wiersz,79,146625.html. Oto komunikat o tym świadczący, który dowodzi recydywy w prześladowaniu mnie za publikowane poglądy i przekonania, mimo stanowionej prawem wolności ich wyznawania:

Zostal nalozony ban na to konto.

Ban wygasa za 2528966 sekund.

Wiadomosc od moderatora: to nie jest dobre miejsce dla pana. prosz? szuka? innego forum



Rezultaty takiego moderowania: http://www.poezja.org/wiersz,79,146854.html

Biorąc pod uwagę taki komentarz: http://www.poezja.org/wiersz,79,146598.html i http://www.poezja.org/wiersz,91,146534.html muszę się zgodzić, że przyjemnie tu nie jest, niemniej zdrowi nie potrzebują lekarza...

Czuję się podobnie jak Thomas Emlyn traktowany przez administratora i moderatora tego serwisu oraz wielu innych: http://www.jw.org/pl/publikacje/czasopisma/wp20140401/thomas-emlyn/

  • 1 miesiąc temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Kładę się bezwładnie jak kłoda, droga z żelaza, czarna owca pod powierzchnią bałagan, para, hałas. Stukot setek średnic, mimikra zjełczałego stada, przedział, raz dwa trzy: nastał dusz karnawał. Chcą mi wszczepić swój atawizm przez kikuty, me naczynia, czuję dotyk, twoja ksobność, krew rozpływa się i pęka, pajęczyna przez ptasznika uwikłana- dogorywam. Stężenie powoli się zmniejsza, oddala się materia. Rozpościeram gładko gałki, błogosławię pionowatość, trzcina ze mnie to przez absynt, noc nakropkowana złotem, ich papilarne, brudne kreski, zgryz spirytualnie wbity na kość, oddalają mnie od prawdy, gryzą jakby były psem! A jestem sam tu przecież. Precz ode mnie sękate, krzywe fantazmaty! Jak cygańskie dziecko ze zgrzytem, byłem zżyty przed kwadransem, teraz infantylny balans chodem na szynowej równoważni latem.
    • kiedy pierwsze słońce uderza w szyby dworca pierwsze ptaki biją w szyby z malowanymi ptakami pomyśleć by można - jak Kielc mi jest szkoda! co robić nam w dzień tak okrutnie nijaki?   jak stara, załkana, peerelowska matrona skropi dłonie, przeżegna się, uderzy swe żebra rozwali się krzyżem na ołtarza schodach jedno ramię to brusznia, drugie to telegraf   dziury po kulach w starych kamienicach, skrzypce stary grajek zarabia na kolejny łyk wódki serduszko wyryte na wilgotnej szybce bezdomny wyrywa Birucie złotówki   zarosłe chwastem pomniki pamięci o wojnie zarosłe flegmą pomniki pogromu, falangi ze scyzorykami w rękach, przemarsze oenerowskie łzy płyną nad kirkut silnicą, łzy matki   zalegną w kałużach na drogach, rozejdą się w rynnach wiatr wysuszy nam oczy, noc zamknie powieki już nie płacz, już nie ma kto słuchać jak łkasz i tak już zostanie na wieki
    • @Migrena to takie moje zboczenie które pozostało po studiach fotograficzno-filmowych. Patrzę poprzez pryzmat sztuki filmowej i w obrazach fotograficznej - z moim mistrzami Witkacym i Beksińskim. 
    • @Robert Witold Gorzkowski nie wiem nawet jak zgrabnie podziękować za tak miłe słowa. Więc powiem po prostu -- dziękuję ! A przy okazji.  Świetne są Twoje słowa o Hitchcocku. O mistrzu suspensu. "Najpierw trzęsienie ziemi a potem napięcie narasta." Czasem tak w naszym codziennym życiu bywa :) Kapitalne to przypomnienie Hitchcocka które spowodowało, że moja wyobraźnia zaczyna wariować :) Dzięki.
    • @Robert Witold Gorzkowski myślę, że masz bardzo dobre podejście i cieszę się akurat moje wiersze, które nie są idealne i pewnie nigdy nie będą - do Ciebie trafiają. Wiersze w różny sposób do nas trafiają, do każdego inaczej, każdy co innego ceni, ale najważniejsze to do siebie i swojej twórczości podchodzić nawzajem z szacunkiem. Myślę, że większości z nas to się tutaj udaje, a Tobie, Ali czy Naram-sin na pewno. Tak to widzę :) Dobrej nocy, Robercie :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...