Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Na łące przeciętej strumieniem,
tu gdzie pszczoły, ważki i motyle,
ptasi świergot i iskry na wodzie
potrwam jeszcze przez jakąś chwilę.
Ja, cień lekki liścia na piasku,
plama światła na fali potoku;
unieważni mnie każdy obłok,
i bez skargi zniknę o zmroku.


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...