Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tak mi tutaj cudownie,
Tak mi tu dobrze.
Tak mi tutaj krainie,
Jak nigdzie nie było dobrze.

Ziemia pachnie i trawa
Dookoła wody, trzciny,
A przy niej kaczek wrzawa.
I ja tutaj wesoł jedyny.

Nikt na mnie nie krzyczy,
Nikt mnie nie woła.
Las wszędzie dziewiczy,
Nad nim lot sokoła.

Kocham to miejsce uwielbienia,
Jak życie, choć k a l e k i e.
Tutaj nigdy nie mówię do widzenia,
Bowiem wszystko jest bliskie, nie dalekie.

Słońce wyszło spoza chmur,
Promieniami muskając czoła sosen.
Mamże tutaj leśny mur,
Z pięćdziesięciu trzech, jedenaście wiosen.

Ogrodzony jestem wodą, puszczą,
Chroniony mgłą i ciszą.
Żyć tutaj tylko wieszczom,
Skoro Natury tętna, myśli wieszczy słyszą.

Zatem nie trzeba sympatyków,
Jeśli żywioł to docenia.
Tutaj tańczę z Naturą nie dla wybryków,
A wraz z ciszą do uśpienia...

Pisałem nad zalewem "Czapielówka" w otulinie Puszczy Knyszyńskiej
Czarna Białostocka, wrzesień 2009 roku.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Simon Tracy Odważny hołd dla Baudelaire'a i jego estetyki dekadentyzmu. Wiersz jest intensywny, drastyczny i świadomie prowokacyjny - dokładnie w duchu "Kwiatów zła". Nekrofilia, rozkład, zgnilizna - to motywy, którymi Baudelaire szokował swoje czasy. Trzymasz się tej konwencji. Niektóre wersy są bardzo mocne: "Trumna to śmierci kabina" czy obraz papierosa dymiącego na pomniku - to plastyczne i przygniatające. Zastanawia mnie, czy wiersz potrzebuje aż takiej dosłowności w obrazowaniu. Baudelaire balansuje między ohydą a pięknem, między dosłownością a metaforą - tu czasem brakuje mi tego drugiego bieguna. (Przeczytałam kilka wierszy z tomu "Kwiaty zła"). To nie jest wiersz dla każdego. Nie jest w mojej estetyce, ale przypomina klimat mistrza. Pozdrawiam.
    • @lena2_ Napisałaś wiersz pełen subtelnej duchowości i emocjonalnej prawdy. Najmocniejsze wrażenie robi ostatnia strofa — zamknięcie kręgu, które nie jest rezygnacją, tylko uznaniem ludzkiej słabości i Bożej cierpliwości. Odebrałam Twój wiersz jako rodzaj modlitwy - śliczny! 
    • @Annna2 Ten wiersz jest absolutnie błyskotliwy, a jego siła tkwi w puencie, która każe natychmiast przeczytać go jeszcze raz, w zupełnie nowym świetle. Zbudowałaś świetny dialog na klasycznym napięciu między "cnotliwą" (Ona) a "rozpustnikiem" (On). Malina jest cudownie pruderyjna i pełna ludzkich pretensji. Motyl jest cynicznym realistą. I wreszcie finał - "Jam pani niegodnym? Inaczej byłbym głodnym." To esencja symbiozy. On nie jest "niemoralny" – on jest po prostu głodny, a jego głód jest jej niezbędny do przetrwania gatunku. Napisałaś niezwykle inteligentny i dowcipny utwór. Jest jak miniaturowy dramat filozoficzny przebrany za fraszkę. Świetne erekcjato. :)    
    • @violetta   daj mi chwilę :)   nie czujesz, że sie poznajemy :)   napisz dla mnie wiersz ! okaż mi swoje serce ! uśmiechaj się do mnie !   tak jak ja do Ciebie :)
    • @Annna2 znam ten cykl poetycko-historyczny z innego portalu ale żaluję,że ciąg dalszy nie nastąpi ale może w innej odsłonie? pozdrawiam cię Aniu
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...